Prokuratura Okręgowa w Szczecinie ogłosiła decyzję o umorzeniu śledztwa dotyczącego Olgierda G., polityka Platformy Obywatelskiej (PO) i marszałka województwa zachodniopomorskiego. G. był podejrzany o sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym na drodze S3 w dniu 13 maja 2021 roku. Decyzję umorzenia śledztwa ogłoszono 29 sierpnia 2024 roku, uzasadniając ją brakiem znamion czynu zabronionego.

POLECAMY: Prokuratura cofnęła wniosek o uchylenie immunitetu senatorowi Tomaszowi Grodzkiemu z KO

Okoliczności Zdarzenia

Zdarzenie miało miejsce na drodze S3 w okolicach miejscowości Goleniów. Olgierd G., kierując samochodem osobowym, „zajechał drogę ciągnikowi siodłowemu marki DAF, rozpoczynając nieuzasadniony manewr hamowania, co doprowadziło do kolizji, a następnie zablokował ruch na prawym pasie drogi ekspresowej”. Zdarzenie zostało uwiecznione na nagraniu z kamery znajdującej się w kabinie ciężarówki, które trafiło do internetu w czerwcu 2021 roku. Na filmie widać, jak osobówka wyprzedza ciężarówkę, zjeżdża na prawy pas i gwałtownie hamuje, co prowadzi do stłuczki. Kierowca osobówki, którym okazał się Olgierd G., wysiada z samochodu, gestykuluje i chodzi po jezdni z telefonem w ręku.

Postępowanie śledcze

Śledztwo rozpoczęło się w maju 2021 roku, początkowo jako postępowanie w sprawie wykroczenia z art. 86 Kodeksu wykroczeń (zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym). Następnie sprawa trafiła do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, gdzie prowadzono ją w kierunku art. 160 Kodeksu karnego (narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności) oraz art. 174 Kodeksu karnego (sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności).

W toku śledztwa prokuratura podjęła szereg czynności procesowych mających na celu rekonstrukcję przebiegu zdarzenia. W sprawie powołano ekspertów z różnych instytucji, w tym biegłych z Wydziału Transportu i Inżynierii Lotniczej, Katedry Transportu Drogowego Politechniki Śląskiej w Katowicach, biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego przy Sądzie Okręgowym w Zamościu, a także zespołu biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Poznaniu.

Ustalenia śledztwa i decyzja o umorzeniu

Prokuratura stwierdziła, że „zachowanie polegające na zajechaniu drogi kierowcy pojazdu DAF stworzyło jedynie sytuację realnego zagrożenia zderzenia dwóch pojazdów, co zresztą nastąpiło”. Jednakże, zachowanie kierującego samochodem marki Skoda nie stworzyło bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Prokuratura zaznaczyła, że aby można było mówić o przestępstwie z art. 174 par. 1 KK, sprowadzone „niebezpieczeństwo” musiałoby mieć charakter „konkretny”, a nie wyłącznie „potencjalny”.

Ponadto, prokuratura oceniła, że zachowanie Olgierda G. po kolizji, gdy wysiadł z auta i chodził po jezdni, również nie stanowiło realnego zagrożenia katastrofy, a jedynie zagrożenie potencjalne. Podkreślono, że inni kierowcy „nie wykonywali żadnych manewrów obronnych w tym czasie, ani nie byli zmuszeni do ich wykonania”.

Podsumowując, prokuratura podkreśliła, że katastrofa drogowa „musi być nie tylko realna, ale nieomal nieunikniona, co w niniejszej sprawie nie wystąpiło”. W związku z brakiem znamion czynu zabronionego, śledztwo zostało umorzone. Decyzja ta nie jest jednak prawomocna i może zostać zaskarżona.

Konsekwencje dla Olgierda G.

Prokuratura zakwalifikowała zdarzenie na S3 jako wykroczenie z art. 86 Kodeksu wykroczeń. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym Olgierdowi G. grozi grzywna oraz możliwość orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów.

Olgierd G., członek Platformy Obywatelskiej, pełni funkcję marszałka województwa zachodniopomorskiego od 2010 roku i jest także przewodniczącym Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Decyzja o umorzeniu śledztwa w tej sprawie wywołała duże zainteresowanie opinii publicznej oraz mediów, zarówno lokalnych, jak i ogólnokrajowych. W sprawie tej pozostaje otwarte pytanie, czy decyzja prokuratury zostanie zaskarżona i czy w przyszłości Olgierd G. będzie musiał stawić czoła dalszym konsekwencjom prawnym wynikającym z tego zdarzenia.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version