W dobie rosnącej cyfryzacji, internet stał się narzędziem, z którego korzystają nie tylko zwykli użytkownicy, ale także osoby o zamiarach przestępczych, w tym terroryści. Aby skutecznie przeciwdziałać tym zagrożeniom, rząd polski zaproponował nowe regulacje prawne, które mają na celu szybsze reagowanie na niebezpieczne treści w sieci. W centrum tych propozycji znajduje się możliwość natychmiastowej blokady lub nakazu usunięcia treści o charakterze terrorystycznym oraz nałożenie wysokich kar przez szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW). Przypominamy, że działanie takie będzie niezgodne z prawem, ponieważ w Polskim systemie prawnym tylko sąd posiada upoważnienie do wydania tego rodzaju nakazów. ABW oraz inne służby nie posiadają kompetencji sądu.
Kluczowe założenia nowych przepisów
Zaproponowane przez rząd przepisy mają na celu wprowadzenie szybszego i skuteczniejszego mechanizmu blokowania treści, które propagują terroryzm lub mogą służyć do jego organizacji. W szczególności przewiduje się możliwość:
- Natychmiastowej blokady stron internetowych – w przypadku wykrycia treści o charakterze terrorystycznym, szef ABW będzie miał prawo nakazać operatorowi internetowemu zablokowanie dostępu do tych treści. Taka blokada miałaby być natychmiastowa, bez konieczności uzyskania wcześniejszej zgody sądu.
- Nakazu usunięcia treści – w przypadkach, gdy nie jest możliwe jedynie zablokowanie dostępu do strony, ABW będzie mogła nakazać całkowite usunięcie materiałów propagujących terroryzm.
- Wysokie kary finansowe – za niewykonanie nakazów szefa ABW, operatorom internetowym mogą grozić surowe kary finansowe, które mają działać prewencyjnie i zmotywować do szybkiej reakcji na polecenia organów ścigania.
Przykłady orzecznictwa dotyczącego treści terrorystycznych
Temat walki z terroryzmem w internecie nie jest nowy i od lat budzi wiele kontrowersji, zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Istnieje już kilka istotnych orzeczeń, które odnoszą się do kwestii związanych z blokowaniem oraz usuwaniem treści z sieci.
W jednym z kluczowych orzeczeń, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) stwierdził, że „państwa członkowskie Unii Europejskiej mogą zobowiązać operatorów platform internetowych do natychmiastowego usunięcia treści uznanych za nielegalne, w tym materiałów terrorystycznych”. W tej sprawie podkreślono jednak konieczność wyważenia praw podstawowych, takich jak wolność wypowiedzi, z bezpieczeństwem narodowym.
W Polsce istotnym orzeczeniem było rozstrzygnięcie Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) w sprawie dotyczącej blokady strony internetowej, która była wykorzystywana do szerzenia treści propagujących terroryzm. NSA uznał, że „bezpieczeństwo państwa i obywateli może stanowić uzasadniony powód do ograniczenia swobody wypowiedzi, jeżeli treści te mogą prowadzić do zagrożenia życia lub zdrowia”.
Kontrowersje wokół propozycji rządowych
Propozycje rządowe budzą jednak pewne obawy, zwłaszcza w kontekście potencjalnych nadużyć i zbyt szerokiej interpretacji przepisów. Krytycy podnoszą, że zbyt szybkie blokowanie treści może prowadzić do ograniczenia wolności słowa i naruszenia praw obywatelskich. Zwracają uwagę na możliwość nadużycia władzy przez organy ścigania, które mogłyby wykorzystywać przepisy do cenzurowania treści nie tylko związanych z terroryzmem, ale także innych materiałów, które mogłyby być niewygodne dla rządu.
Eksperci ds. prawa internetowego podkreślają, że choć walka z terroryzmem w sieci jest konieczna, to „należy zapewnić, aby przepisy te były stosowane w sposób proporcjonalny, a ich interpretacja była zgodna z konstytucją i prawami człowieka”. Dr hab. Marek Świerczyński, specjalista od prawa karnego, zauważa: „Każda ingerencja w wolność słowa, nawet uzasadniona walką z terroryzmem, musi być dokładnie uregulowana i podlegać kontroli sądowej”.
Wnioski
Proponowane przez rząd przepisy dotyczące natychmiastowej blokady i usuwania treści o charakterze terrorystycznym są odpowiedzią na realne zagrożenia, jakie niesie ze sobą terroryzm w erze cyfrowej. Choć bezpieczeństwo narodowe jest priorytetem, kluczowe jest znalezienie równowagi między walką z terroryzmem a ochroną wolności obywatelskich. Ostateczny kształt nowych regulacji będzie zależał od dalszych prac legislacyjnych oraz konsultacji z ekspertami, którzy zwracają uwagę na potrzebę zapewnienia mechanizmów kontrolnych i ochrony praw podstawowych obywateli.
W obliczu dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości internetowej, monitorowanie i eliminowanie treści terrorystycznych staje się nie tylko zadaniem dla organów ścigania, ale także dla operatorów internetowych oraz całego społeczeństwa.