W piątek, 13 września, użytkownicy banku ING w Polsce napotkali na poważne trudności w korzystaniu z usług bankowych. Awaria, która miała miejsce tuż przed godziną 16:00, spowodowała przerwy w dostępie do bankowości internetowej oraz mobilnej. Chociaż podstawowe funkcje zostały częściowo przywrócone, wiele osób nadal ma problemy, zwłaszcza z płatnościami kartami. To kolejne takie zdarzenie w polskim sektorze bankowym, które podkreśla potrzebę niezawodnych rozwiązań technologicznych, szczególnie w dzisiejszej erze cyfrowej.

Skala awarii – jakie są problemy?

Jak potwierdził rzecznik prasowy ING, Piotr Utrata, bankowi udało się przywrócić dostęp do konta oraz aplikacji mobilnej, jednak z ograniczonym zakresem funkcji. Klienci mogą sprawdzić saldo na swoim koncie oraz wykonywać podstawowe operacje, takie jak przelewy. Niestety, jedna z najważniejszych funkcji – płatności kartami – wciąż nie działa prawidłowo. Problemy te dotknęły zarówno klientów korzystających z kart debetowych, jak i kredytowych, co wpłynęło na codzienne transakcje, takie jak zakupy w sklepach czy płatności online.

„Została przywrócona w okrojonym zakresie bankowość internetowa, aplikacja mobilna. Można wykonywać podstawowe czynności: sprawdzić konto, wysłać przelew. Niestety, część klientów może mieć problem z płaceniem kartami”, powiedział rzecznik w rozmowie z RMF 24.

Czy to atak hakerski? Bank dementuje plotki

W momencie awarii pojawiły się spekulacje, że mogło to być skutkiem cyberataku, jednak bank szybko zdementował te pogłoski. Przedstawiciele ING zapewnili, że specjaliści intensywnie pracują nad przywróceniem pełnej funkcjonalności systemu i że awaria nie była wynikiem złośliwego działania hakerów.

Pomimo zapewnień, sytuacja rodzi obawy wśród klientów, którzy zostali pozbawieni dostępu do pełnych usług bankowych na kilka godzin. To szczególnie niepokojące w kontekście rosnącej liczby cyberataków na instytucje finansowe na całym świecie, co pokazuje, że nawet największe banki nie są wolne od tego typu ryzyka.

Reakcje klientów

Awaria wywołała spore zamieszanie, a media społecznościowe zalały wpisy niezadowolonych klientów. Wielu z nich skarżyło się na brak możliwości dokonania płatności kartami w punktach handlowych, co powodowało kłopotliwe sytuacje w codziennym życiu. Szczególnie trudne były przypadki, w których klienci liczyli na szybki dostęp do swoich środków na pokrycie bieżących wydatków, takich jak zakupy czy opłaty za usługi.

Jednym z głównych zarzutów, który pojawił się wśród użytkowników, była zbyt późna reakcja banku oraz brak jasnej komunikacji o tym, co się dzieje. W odpowiedzi na te zarzuty, ING zapewniło, że prowadzi na bieżąco aktualizacje na swoich kanałach społecznościowych i zachęca klientów do śledzenia informacji, aby być na bieżąco z postępem w naprawie systemu.

Jakie konsekwencje niesie awaria dla klientów?

Każda awaria w systemach bankowych wywołuje pewne ryzyka i niedogodności dla klientów, zwłaszcza jeśli trwa przez dłuższy czas. W przypadku ING, problemy z płaceniem kartami mogą skutkować opóźnieniami w realizacji transakcji, a także wywoływać frustrację wśród tych, którzy potrzebują dostępu do swoich środków natychmiast. Ponadto, brak możliwości korzystania z pełnej funkcjonalności bankowości mobilnej ogranicza zarządzanie finansami w podróży, co jest kluczowe dla wielu użytkowników w dzisiejszych czasach.

Dla firm i przedsiębiorców sytuacja również mogła być uciążliwa, zwłaszcza dla tych, którzy potrzebowali dokonywać bieżących płatności za towary lub usługi. Problemy z płatnościami kartami oznaczały, że wielu z nich musiało szukać alternatywnych metod płatności, co mogło opóźnić realizację zleceń.

Co dalej? Jak ING radzi sobie z sytuacją?

Władze ING zapewniają, że naprawa awarii jest ich priorytetem, a specjaliści IT pracują nad pełnym przywróceniem funkcjonalności systemu. Bank poinformował, że sytuacja jest monitorowana 24/7, a klienci są proszeni o cierpliwość. Na ten moment nie podano dokładnej godziny zakończenia prac, jednak bank stara się sukcesywnie aktualizować informacje na swoich stronach internetowych i w mediach społecznościowych.

ING obiecało także, że wszelkie opóźnienia w transakcjach zostaną dokładnie zbadane, a klienci, którzy ponieśli straty finansowe z powodu awarii, będą mogli zgłaszać reklamacje. To ważny krok, który może pomóc złagodzić skutki awarii i przywrócić zaufanie klientów.

Co zrobić, jeśli napotkasz problem?

Jeśli jesteś klientem ING i napotkałeś problemy z płatnościami kartami lub dostępem do konta, możesz skontaktować się z obsługą klienta, aby uzyskać pomoc. Bank zachęca do korzystania z alternatywnych metod płatności, takich jak przelewy internetowe, w przypadkach, gdy płatności kartami są niemożliwe. Klienci są także proszeni o regularne sprawdzanie komunikatów na stronach banku, gdzie publikowane są najnowsze informacje o postępie w naprawach.

Awaria w ING pokazuje, jak duże znaczenie mają stabilne i niezawodne systemy bankowości internetowej w dzisiejszych czasach. Mimo że takie problemy są rzadkie, ich skutki mogą być odczuwalne dla tysięcy klientów w krótkim czasie. Awaria to także przypomnienie dla instytucji finansowych, jak istotne jest inwestowanie w nowoczesne technologie oraz szybka i klarowna komunikacja z klientami w sytuacjach kryzysowych.

Na przyszłość warto również rozważyć, jakie alternatywy płatnicze mogą być przydatne w podobnych sytuacjach oraz jak lepiej zabezpieczyć się przed potencjalnymi problemami technologicznymi w sektorze finansowym.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii. Researcher OSINT z doświadczeniem w międzynarodowych projektach dziennikarskich. Publikuje materiały od ponad 20 lat dla największych wydawnictw.

Napisz Komentarz

Exit mobile version