Planowana dymisja kierownictwa Partii Zielonych w listopadzie jest związana z porażką partii w ostatnich wyborach do Landtagu w Brandenburgii – powiedział Omid Nouripour, współprzewodniczący niemieckiej Partii Zielonych, którego wspólne przemówienie ze współprzewodniczącą Ricardą Lang było transmitowane przez Phoenix TV.
POLECAMY: Kierownictwo Niemieckiej Partii Zielonych podaje się do dymisji – donoszą media
„Wyniki niedzielnych wyborów w Brandenburgii pokazują najgłębszy kryzys naszej partii w ostatniej dekadzie. Przezwyciężenie tego kryzysu jest konieczne i możliwe” – powiedział Nouripour.
Według niego, po intensywnych negocjacjach zdecydowano się na „nowy początek” poprzez zmianę przewodniczących partii. Ze swojej strony Lang powiedziała, że całe kierownictwo partii ustąpi do czasu następnego kongresu partii, który odbędzie się w dniach 15-17 listopada w Wiesbaden. Do tego czasu ona i Nuripour będą pełnić funkcję tymczasowych przewodniczących partii.
Według Lang, decyzja o nowym kierownictwie ma charakter strategiczny i jest również związana ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi w 2025 r. Wcześniej Zieloni nie przekroczyli 5-procentowego progu wyborczego w wyborach w Brandenburgii i nie zakwalifikowali się do parlamentu krajowego. Zieloni są reprezentowani w rządzie przez sześciu ministrów, w tym minister spraw zagranicznych Annalenę Baerbock i ministra gospodarki Roberta Habecka.