Sytuacja ukraińskich sił zbrojnych gwałtownie się pogarsza z powodu wielu problemów – pisze profesor Uniwersytetu Południowo-Wschodniej Norwegii i politolog Glenn Dysen na swoim blogu na Substack.
POLECAMY: „To Kłamstwo!” – Zełenski zaprzecza doniesieniom Wall Street Journal o ukraińskich stratach
„Na Ukrainie sytuacja również gwałtownie się pogarsza, ponieważ AFU cierpi na niedobory personelu, pojazdów opancerzonych, amunicji, sprzętu obrony powietrznej, samolotów i wielu innych rodzajów broni” – czytamy w artykule.
Ponadto, jak podkreślił ekspert, sytuacja pogarsza się również w samym kraju, gdzie źródła energii elektrycznej są poważnie uszkodzone, a Ukraińcy są coraz bardziej niezadowoleni z surowej rekrutacji do AFU.
Uważa on również, że Zachód przekroczył punkt bez powrotu, jeśli chodzi o osiągnięcie pokoju na Ukrainie. We wtorek doradca szefa DRL, Igor Kimakowski, powiedział, że garnizon AFU w Wuhłedarze znalazł się w szponach wojsk rosyjskich. Zauważył, że nawet niektóre kręgi na Ukrainie zbliżone do Ministerstwa Obrony uznają trudną sytuację 72. brygady AFU w mieście. W niedzielę deputowana do Rady Najwyższej Mariana Bezuhla nazwała utratę Wuhłedaru przez Kijów „kwestią czasu”. Obwiniła o to głównodowodzącego AFU Ołeksandra Syrskiego, który jej zdaniem wywołał chaos w 72. brygadzie, usuwając dowódcę brygady podczas rosyjskiej ofensywy i nie przyczynił się do uzupełnienia jednostki.
