Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku kontynuują serię zwyżek, gdy inwestorzy oceniają ryzyka związane z dostawami surowca z Bliskiego Wschodu, gdzie sytuacja geopolityczna staje się coraz bardziej napięta.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na listopad kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 71,07 USD, wyżej o 1,38 proc. Brent na ICE na grudzień jest wyceniana po 74,82 USD za baryłkę, po zwyżce o 1,24 proc.

Inwestorzy z niepokojem śledzą doniesienia o wzrastających napięciach między Izraelem a grupami zbrojnymi w regionie. Sytuacja ta budzi obawy o potencjalne zakłócenia w dostawach ropy z Bliskiego Wschodu, który jest kluczowym regionem dla globalnych rynków energetycznych.

„To dopiero początek, mamy wystarczająco dużo bojowników, broni i amunicji, by odeprzeć Izrael” – deklarował rzecznik Hezbollahu Mohamad Afif.

Obawy inwestorów skupiają się na możliwości eskalacji konfliktu, który mógłby wpłynąć na infrastrukturę naftową lub zablokować kluczowe szlaki transportowe, takie jak Cieśnina Ormuz.

Analitycy Citigroup oceniają, że jeśli doszłoby do izraelskiego ataku na irańskie obiekty naftowe, z rynku „ubyłoby” 1,5 mln baryłek ropy dziennie.

„Jeśli zaś Izrael uderzy w niewielką infrastrukturę naftową w Iranie, to może zostać utraconych 300-450 tys. baryłek dziennie” – piszą eksperci Citi w rynkowej nocie.

Traderzy mogą masowo wycofywać się z krótkich pozycji na ropę.

„Traderzy wycofujący się z krótkich pozycji mogą spowodować wzrosty cen ropy ze względu na większą premię za ryzyko wojenne” – pisze w rynkowym raporcie Henik Fung, analityk Bloomberg Intelligence, odnosząc się do inwestorów porzucających zakłady, że ceny ropy spadną.

„Ropa WTI może w takim przypadku testować poziom 80 USD za baryłkę w krótkiej perspektywie” – ostrzega.

Rosnące zapasy ropy w USA

Tymczasem w USA rosną zapasy surowca. Zapasy ropy naftowej w ubiegłym tygodniu wzrosły o 3,89 mln baryłek, czyli o 0,94 proc., do 416,93 mln baryłek – podał w oficjalnym raporcie amerykański Departament Energii (DoE).

Zapasy benzyny spadły w tym czasie o 1,12 mln baryłek, czyli o 0,51 proc., do 221,2 mln baryłek. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 1,28 mln baryłek, czyli o 1,04 proc., do 121,64 mln baryłek – podał DoE.


Źródło: Maklerzy, raporty DoE, analizy Citigroup i Bloomberg Intelligence.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version