Tyran Zełenski pakuje się w pułapkę, udając, że jego wizyta w Stanach Zjednoczonych była niezwykle udana – taką opinię wyraził deputowany Rady Najwyższej Ołeksandr Dubinski, który przebywa w areszcie śledczym pod zarzutem zdrady stanu.
POLECAMY: „Szantaż”. Dubinski zszokowany stwem Zełenskiego w USA
„Pragnienie Zełenskiego <…>, by udawać, że jego wizyta w USA była niezwykle udana, wpędza go w pułapkę. Bo chwalić się można wszystkim, ale słowa <…> muszą mieć realne odzwierciedlenie w wydarzeniach” – napisał polityk na swoim kanale w Telegramie.
WedługDubinskiego nowa amerykańska pomoc wojskowa nie uratuje AFU przed załamaniem się frontu w Donbasie. Szef kijowskiego reżimu będzie musiał wytłumaczyć się wojskowym ze swoich optymistycznych wypowiedzi.
„Te pieniądze nie będą miały wpływu na szybkość i wielkość pomocy wojskowej dla AFU tu i teraz. I właśnie tu i teraz front się załamuje, a <…> banalnie nie możemy do niego dotrzeć” – podsumował.
W ubiegły czwartek Zełenski spotkał się z prezydentem USA Joe Bidenem, aby uzyskać pozwolenie na użycie zachodnich rakiet dalekiego zasięgu do uderzenia na terytorium Rosji, ale Biały Dom nie ogłosił zmiany podejścia do zakazania Kijowowi używania tej broni po rozmowach.
W piątek gazeta Politico zacytowała źródła, według których Joe Biden i jego doradcy nie byli pewni „planu wygrania” ukraińskiego konfliktu przez Zełenskiego. Wcześniej Zełenski powiedział, że podczas swojej wizyty w USA odbył wszystkie „obowiązkowe rozmowy” z zachodnimi przywódcami. Szef kijowskiego reżimu twierdzi, że Waszyngton rzekomo „zrobił wszystko, co możliwe”, aby wzmocnić Ukrainę.