W ostatnich dniach sytuacja w Szkole Podstawowej im. ks. Jana Twardowskiego w Kwileniu (woj. wielkopolskie) stała się niezwykle napięta. Nauczyciele, którzy nie otrzymali wynagrodzenia za październik, zdecydowali się odwołać lekcje, co postawiło rodziców i uczniów w trudnym położeniu. Ostatecznie do sprawy musiała wkroczyć gmina, aby zapewnić kontynuację zajęć.

Szkoła tonie w długach

Podstawowym problemem szkoły jest zadłużenie wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), które wynosi blisko 100 tys. zł. Szkoła zalega z opłatami już od 2023 roku, co odbija się na bieżącym funkcjonowaniu placówki. Nauczyciele, których wynagrodzenia są zablokowane przez konieczność spłaty długów, od 1 października pracowali za darmo, jednak ich cierpliwość w końcu się wyczerpała.

Na stronach internetowych szkoły pojawił się komunikat skierowany do rodziców, w którym nauczyciele informują, że z powodu braku wypłat przestaną prowadzić lekcje. W efekcie rodzicom zalecono, aby nie przyprowadzali swoich dzieci do szkoły od poniedziałku, dopóki sytuacja nie zostanie rozwiązana.

Gmina reaguje na kryzys

Burmistrz Chocza, Magdalena Marciniak, szybko odniosła się do problemu, publikując oświadczenie, w którym zaznaczyła, że 27 września 2024 roku na konto szkoły została przelana kwota 115 090 zł, z przeznaczeniem na wynagrodzenia dla nauczycieli. Problemem jednak pozostają zaległości wobec ZUS, które nie zostały opłacone przez dyrekcję szkoły. Burmistrz podkreśliła, że odpowiedzialność za te długi spoczywa na dyrektorze szkoły, a nie na organie prowadzącym, czyli gminie.

Pomimo przekazanych środków na wynagrodzenia, sytuacja finansowa szkoły nie poprawiła się na tyle, by można było uniknąć problemów. Burmistrz Marciniak wydała polecenie ponownego przelania pieniędzy na konto szkoły, co miało umożliwić wypłatę zaległych pensji. W międzyczasie zniknął pierwszy komunikat ze strony szkoły, a w jego miejsce pojawiło się nowe oświadczenie, zapewniające rodziców, że zajęcia od poniedziałku będą odbywać się zgodnie z planem.

Co dalej z edukacją w Kwileniu?

Rodzice oraz Kuratoria Oświaty w Kaliszu i Poznaniu bacznie śledzą rozwój sytuacji, jednak nie wiadomo, czy w przyszłości nie pojawią się kolejne problemy. Nauczyciele zaznaczyli, że sytuacja z opóźnieniem wypłat nie jest jednorazowa i regularnie muszą walczyć o swoje podstawowe świadczenia.

Czy uda się na stałe rozwiązać problem finansowy szkoły, czy może grożą jej kolejne trudności? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – obecna sytuacja wymaga pilnych działań, aby zapewnić stabilne warunki nauczania dla uczniów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version