Projekt ustawy budżetowej na 2025 rok, który trafił już do Sejmu, wzbudza kontrowersje. Nie chodzi tylko o planowane podwyżki wynagrodzeń dla najważniejszych osób w państwie, ale również o fakt, że prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński, może otrzymać znaczną podwyżkę – i to dzięki decyzjom Donalda Tuska i jego ministrów. Co więcej, zarazem ruszyła sejmowa komisja odpowiedzialności publicznej, która rozpoczęła przesłuchania w sprawie postawienia Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. To pokazuje skomplikowane relacje między polityką a funkcją prezesa NBP.

POLECAMY: Ogromna podwyżka dla prezesa NBP: Ile zarobi teraz Adam Glapiński?

Osiem zarzutów dla Adama Glapińskiego

Rozliczenie Glapińskiego było jedną z głównych obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej, która zobowiązała się do rozliczenia działań prezesa NBP w ciągu pierwszych 100 dni swoich rządów. We wniosku, który trafił do Sejmu, prezesowi postawiono osiem zarzutów, m.in. naruszenie apolityczności NBP, co miały potwierdzać jego wizyty w centrali PiS przy ul. Nowogrodzkiej, osłabienie wartości złotego oraz nieskuteczność w walce z inflacją. Dodatkowo w zarzutach pojawiła się kwestia przyznanych mu premii, co stało się jednym z głównych punktów krytyki.

POLECAMY: Komisja ds. Trybunału Stanu dla Prezesa NBP: Skup obligacji na celowniku

Podwyżka dla Glapińskiego w projekcie budżetowym na 2025 rok

Mimo silnej krytyki, Adam Glapiński może liczyć na podwyżkę swojego wynagrodzenia. Projekt ustawy budżetowej na 2025 rok, który został już przyjęty przez rząd i przekazany do Sejmu, zakłada 5-procentową podwyżkę dla sektora budżetowego. Zwiększona zostanie również o 8 proc. kwota bazowa, od której naliczane są pensje najważniejszych urzędników państwowych, w tym prezydenta, premiera, ministrów, parlamentarzystów oraz samego prezesa NBP.

Zgodnie z obecnymi przepisami, wynagrodzenie zasadnicze prezesa NBP jest uzależnione od kwoty bazowej, która aktualnie wynosi 1789 zł i 42 gr. Aby obliczyć pensję Glapińskiego, kwotę bazową mnoży się przez współczynnik 8,68. Otrzymuje on także dodatek funkcyjny – 2,8 razy kwota bazowa. To oznacza, że obecna pensja prezesa NBP wynosi 20 542 zł.

Jednak od 1 stycznia 2025 roku planowane jest podniesienie kwoty bazowej do 1878 zł i 89 gr, co oznacza, że wynagrodzenie Glapińskiego wzrośnie do 21 570 zł. Dodatkowo, otrzymuje on premie oraz dodatki stażowe, które mogą znacząco zwiększyć jego roczne dochody.

Rekordowe zarobki prezesa NBP

Warto zaznaczyć, że Adam Glapiński już teraz otrzymuje znaczące wynagrodzenie. Za 2023 rok jego wynagrodzenie wraz z premiami i dodatkami wyniosło łącznie 1,3 mln zł. Jak ujawnił portal money.pl, zarząd NBP podjął decyzję o podniesieniu wysokości premii, co może sprawić, że Glapiński zarobi dodatkowo około 200 tys. zł rocznie. To jeszcze bardziej podsyca emocje związane z jego zarobkami, szczególnie w obliczu kontrowersji wokół jego działań na stanowisku prezesa NBP.

Konflikt polityczny wokół zarobków Glapińskiego

Choć Donald Tusk i jego ministrowie krytykują Glapińskiego, zarzucając mu nieudolność w walce z inflacją i zbyt bliskie kontakty z partią rządzącą, to jednocześnie ich decyzje mogą przyczynić się do zwiększenia jego wynagrodzenia. Przypomina to paradoks, w którym zarzuty stawiane Glapińskiemu przez obecną opozycję mogą nie mieć realnego wpływu na jego finansowe benefity, które z kolei wzrosną na skutek rządowych zmian.

Obecna sytuacja stawia pytanie, czy działania mające na celu rozliczenie Adama Glapińskiego zostaną zrealizowane zgodnie z obietnicami, czy może przyznanie mu podwyżki stanie się kolejnym punktem sporu politycznego.

Podsumowanie

Projekt budżetu na 2025 rok, choć formalnie dotyczy całej sfery budżetowej, staje się istotnym elementem debaty politycznej wokół prezesa NBP Adama Glapińskiego. Jego planowana podwyżka wynagrodzenia, związana z decyzjami rządowymi, podsyca dyskusje na temat roli i odpowiedzialności najważniejszych osób w państwie, w tym prezesa Narodowego Banku Polskiego.

Czy planowane przesłuchania przed Trybunałem Stanu zmienią jego sytuację? Czy może mimo krytyki i zarzutów, Adam Glapiński pozostanie na swoim stanowisku, ciesząc się wzrostem wynagrodzenia? Odpowiedzi na te pytania będą kluczowe w nadchodzących tygodniach i miesiącach.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. No brawo premier Tusk. To tak wygląda twoja walka z patologią pisowską. Po co okłamujesz ludzi. Nie wstyd ci? Dudzie też dałeś podwyżkę. To tak wygląda, że wy jesteście jednej narodowości

Napisz Komentarz

Exit mobile version