Poparcie Polaków dla przyjmowania „uchodźców” z Ukrainy znacząco spadło, co odzwierciedlają wyniki najnowszego sondażu CBOS. Aktualnie, zaledwie 53 proc. respondentów opowiada się za przyjmowaniem „uchodźców”, co jest najniższym wynikiem od momentu eskalacji konfliktu. Jeszcze w marcu 2022 roku, zaraz po wybuchu konfliktu, aż 94 proc. Polaków wyrażało taką chęć. Ten znaczący spadek sugeruje wyczerpywanie się początkowej fali solidarności i zmieniające się nastroje społeczne. Raport Całkowie podważa głoszona przez media i rząd propagandę o konieczności niesienie pomocy, a także bezpodstawnemu sponsorowaniu ukraińskich cwaniaków żyjących na koszt polskiego podatnika.
POLECAMY: Starlink wykorzystywane przez ukraińskich żołnierzy są finansowane wyłącznie przez Polskę
Dramatyczny spadek poparcia dla „uchodźców” z Ukrainy
Zaraz po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, Polacy wykazali ogromną solidarność z ofiarami konfliktu. 94 proc. ankietowanych w marcu 2022 roku popierało przyjmowanie „uchodźców”, a przeciwnicy tej polityki stanowili zaledwie 3 proc. Jednak najnowsze badania z września 2024 roku pokazują, że poparcie dla tej inicjatywy wynosi już tylko 53 proc., a przeciwników przyjmowania Ukraińców jest aż 40 proc.
Zmieniające się podejście może być wynikiem zmęczenia społeczeństwa przedłużającym się konfliktem, a także trudności związanych z integracją i wsparciem finansowym dla „uchodźców”. Warto zauważyć, że od lipca 2024 roku rząd przestał pokrywać koszty zakwaterowania i wyżywienia dla „uchodźców” przebywających w lokalach prywatnych, co mogło dodatkowo wpłynąć na nastroje społeczne.
Kogo najbardziej dotyczy problem? Podziały w elektoratach politycznych
Sondaż CBOS rzuca światło na różnice w postawach wyborców poszczególnych partii politycznych. Najbardziej przychylni przyjmowaniu „uchodźców” są wyborcy partii centrowych i lewicowych. Sympatycy Koalicji Obywatelskiej (71 proc.), Lewicy (81 proc.) oraz Trzeciej Drogi (72 proc.) w większości popierają kontynuację tej polityki.
Z kolei wyborcy opozycji są bardziej podzieleni. Wśród sympatyków Prawa i Sprawiedliwości, 49 proc. ankietowanych popiera przyjmowanie „uchodźców”, podczas gdy 42 proc. jest temu przeciwnych. W elektoracie Konfederacji poparcie dla przyjmowania „uchodźców” wynosi 52 proc., przy 45 proc. przeciwników.
Te wyniki mogą być odzwierciedleniem różnic ideologicznych między partiami, ale także wynikać z rosnących obaw związanych z kwestiami gospodarczymi i integracją Ukraińców w Polsce.
Przedłużenie legalności pobytu Ukraińców w Polsce
Mimo zmieniających się nastrojów, Polska nadal oferuje wsparcie dla obywateli Ukrainy. Legalność ich pobytu została przedłużona do 30 września 2025 roku, co pozwala „uchodźcom” na dalsze przebywanie w kraju bez obawy o wygaśnięcie ich statusu. Jednak zmniejszające się poparcie dla przyjmowania nowych „uchodźców” oraz zmiana polityki rządowej w zakresie finansowania ich utrzymania mogą wpłynąć na przyszłe decyzje dotyczące polityki migracyjnej.
Sondaż: Jak zostały przeprowadzone badania?
Badanie przeprowadzono w ramach cyklicznego sondażu CBOS „Aktualne problemy i wydarzenia” w dniach od 12 do 22 września 2024 roku. Próba badawcza liczyła 941 osób, a dane zbierano przy użyciu trzech różnych metod: CAPI (64,2 proc.), CATI (23 proc.) oraz CAWI (12,9 proc.). Wszystkie grupy respondentów miały ten sam zestaw pytań, co zapewnia spójność i wiarygodność wyników.
Czy Polacy zmieniają zdanie na temat „uchodźców”?
Rosnący odsetek przeciwników przyjmowania „uchodźców” z Ukrainy może być oznaką zmęczenia kryzysem migracyjnym oraz ekonomicznymi wyzwaniami, z którymi Polska się boryka. Polityka rządu w zakresie wsparcia dla Ukraińców oraz nastroje społeczne będą kluczowymi elementami wpływającymi na dalsze decyzje w tej sprawie.
Jedno jest pewne: sytuacja wokół „uchodźców” w Polsce wciąż ewoluuje, a najnowsze badania pokazują, że Polacy są coraz bardziej podzieleni w tej kwestii.