Polska nie zgodzi się na europejski pakt w sprawie relokacji nielegalnych imigrantów – powiedział premier Donald Tusk, przemawiając w sobotę na kongresie swojej partii Platformy Obywatelskiej w Warszawie.
POLECAMY: Tusk: Polska zawiesi udzielanie azylu migrantom
„Wzmocnienie granicy, nawet jeśli dostanę po głowie, będę absolutnie stanowczy. Nie będziemy wprowadzać żadnych europejskich pomysłów, jeśli wiemy, że zagrażają one naszemu bezpieczeństwu” – powiedział Tusk.
POLECAMY: Awantura w Polsat News. Poszło o pakt migracyjny
Wyjaśnił, że mówił o pakcie migracyjnym.
„Nikt mnie nie zmusi ani nie przekona” – podkreślił premier.
Wcześniej Komisja Europejska przedstawiła propozycję nowego porozumienia w sprawie migracji i azylu opartego na systemie kwotowym. Plan szybko utknął w martwym punkcie po krytyce ze strony Węgier, Polski i innych krajów, które sprzeciwiały się jakimkolwiek wymogom przyjmowania migrantów. Jak donosi Agence France-Presse, Szwecja, która sprawuje prezydencję w UE do końca czerwca, przedstawiła dwa kompromisowe dokumenty: jeden wzywający do podejścia „bierz lub płać” przez wszystkie państwa członkowskie, a drugi dotyczący procedur azylowych na zewnętrznych granicach UE.