W piątek posłowie Konfederacji, Michał Wawer oraz Roman Fritz, w ostrych słowach wypowiedzieli się na temat stanu polskiego systemu ochrony zdrowia oraz zarządzania resortem przez Izabelę Leszczynę. Na konferencji prasowej w Sejmie wskazali na szereg problemów, z którymi mierzą się szpitale, a także zaproponowali własną wizję uzdrowienia sytuacji. Poniżej omawiamy główne tezy wypowiedzi oraz propozycje zmian, które mogłyby pomóc rozwiązać narastający kryzys w polskiej służbie zdrowia.
POLECAMY: Pierwszy szpital w Polsce zawiesza oddziały. NFZ nie wypłaca pieniędzy
Narodowy Fundusz Zdrowia a zatory płatnicze
Poseł Michał Wawer zauważył, że „z całego kraju napływają sygnały” o opóźnieniach w płatnościach przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ). Według posła, zatory płatnicze – czyli opóźnienia w wypłatach kontrahentom – mają bezpośredni wpływ na funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia. To z kolei przyczynia się do destabilizacji szpitali, szczególnie tych, które świadczą nielimitowane usługi zdrowotne. Wawer ostrzegł, że brak regularnych płatności od NFZ powoduje, że szpitale nie są w stanie ograniczać strat, co pogłębia kryzys.
POLECAMY: Katastrofalny deficyt w kasie NFZ, Szpitale zmagają się z brakiem 15 miliardów złotych
Niespełnione obietnice wyborcze
Podczas konferencji posłowie nawiązali do niezrealizowanych obietnic wyborczych Platformy Obywatelskiej z czasów premiera Donalda Tuska, które dotyczyły zniesienia limitów NFZ w lecznictwie szpitalnym. Wawer przypomniał, że pomysł ten miał znacząco skrócić czas oczekiwania na konsultacje i zabiegi, jednak nigdy nie został wprowadzony w życie. Zdaniem posła, gdyby te obietnice zostały spełnione bez odpowiedniego finansowania, szpitale masowo ogłaszałyby bankructwo.
Wawer podkreślił, że rozwijanie systemu nielimitowanych świadczeń bez zapewnienia wiarygodności NFZ jako płatnika byłoby tylko „pogłębianiem kryzysu”. Dodał również, że system potrzebuje stabilnych finansów, a nie jedynie obietnic bez pokrycia.
Reforma szpitali – niejasne plany Ministerstwa Zdrowia
Podczas konferencji posłowie Konfederacji odnieśli się także do zaprezentowanego w sierpniu projektu ustawy Ministerstwa Zdrowia, który przewiduje m.in. zmiany w kwalifikacji szpitali do tzw. sieci oraz ich konsolidację. W szczególności Michał Wawer podniósł kwestię położnictwa i ginekologii, gdzie do zakwalifikowania szpitali do sieci miałaby decydować minimalna liczba porodów – według planów ministerstwa, około 400 rocznie.
Poseł wyraził wątpliwości co do transparentności tego projektu, pytając o konkretne liczby dotyczące szpitali, które mogą stracić finansowanie. „Ile konkretnie porodówek będzie miało odcięte finansowanie? Ile będzie miało to finansowanie ograniczone?” – dopytywał. Odpowiedzi ze strony Ministerstwa Zdrowia jednak się nie doczekał.
Konieczność konkurencji w systemie zdrowia
Roman Fritz, poseł Konfederacji, wskazał, że obecny system opieki zdrowotnej, w którym pacjenci mają zagwarantowaną pomoc w ramach NFZ, jest nieefektywny i niewydolny. Jego zdaniem, system monopolistyczny, w którym brakuje mechanizmów rynkowych, prowadzi do marnotrawienia pieniędzy i braku motywacji do poprawy wydajności.
Fritz argumentował, że „katastrofa systemu monopolistycznego” może zostać powstrzymana jedynie poprzez wprowadzenie konkurencji między funduszami zdrowotnymi. Taka zmiana mogłaby wymusić na NFZ oraz innych podmiotach większą odpowiedzialność finansową i lepszą organizację świadczeń.
Krytyka zarządzania Ministerstwa Zdrowia
Krytyka ze strony posłów dotyczyła również zarządzania Ministerstwem Zdrowia. Roman Fritz stwierdził, że obecna minister zdrowia Izabela Leszczyna „nie ma żadnego pomysłu na resort zdrowia, którym zawiaduje”. Dodał, że „przeciętny Kowalski” ma bardzo ograniczone możliwości uzyskania pomocy w ramach NFZ.
Fritz podkreślił, że konieczna jest „rewolucja” w zarządzaniu systemem ochrony zdrowia w Polsce, której kluczowym elementem powinno być stworzenie konkurencyjnych funduszy zdrowotnych. Tylko takie podejście, jego zdaniem, może wyeliminować niewydolność obecnego systemu.
Podsumowanie
Krytyka polskiego systemu ochrony zdrowia ze strony posłów Konfederacji koncentruje się na dwóch kluczowych problemach: niespełnionych obietnicach reform oraz opóźnieniach w płatnościach przez NFZ, które pogłębiają kryzys szpitali. Zdaniem Michała Wawra i Romana Fritza, jedynym rozwiązaniem może być wprowadzenie rynkowych mechanizmów konkurencji, które zmuszą system do poprawy efektywności i lepszego zarządzania finansami. Kryzys w polskiej służbie zdrowia wymaga szybkich i zdecydowanych działań, aby zapewnić pacjentom lepszą opiekę i stabilność placówek medycznych.
Jeden komentarz
Koszty szczepionek i badania patyczkami położyły nasza służbę zdrowia.