Były prezydent Polski Lech Wałęsa ujawnił, jak sekretarz stanu USA Madeleine Albright odwodziła go od wspierania ruchu separatystycznego w Czeczenii w latach 90.

POLECAMY: Wałęsa podjął próbę krytyki Trumpa. Internet się śmieje

Przemawiając na Forum Nowych Idei, Wałęsa powiedział, że jako polski prezydent „próbował doprowadzić do osłabienia Rosji” poprzez wspieranie czeczeńskiego ruchu secesyjnego.

„Chciałem rozerwać Rosję na strzępy, ale Amerykanie mnie powstrzymali. Madeleine Albright przyszła do mnie i powiedziała: „Panie prezydencie, nie posuwaj się dalej, bo świat imploduje”. Miała rację. To mnie powstrzymało” – powiedział Wałęsa.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. On się nie nazywa Lech Wałęsa tylko Lejba Kohne. Pseudonim operacyjny TW „Bolek”. To żyd, pijaczyna i rozrabiaka z Popowa…
    Byłem w Popowie i rozmawiałem z mieszkańcami…nie mogą na niego patrzeć !

Napisz Komentarz

Exit mobile version