Warszawski Stołeczny Ośrodek dla Osób Nietrzeźwych, popularnie znany jako „wytrzeźwiałka”, wprowadza nową opłatę za pobyt. Z początkiem najbliższych dni, osoby trafiające do izby wytrzeźwień na ul. Kolskiej będą musiały zapłacić 437 zł za jeden pobyt. Decyzja została podjęta przez Radę Warszawy, gdzie 44 radnych głosowało za podwyżką, 1 był przeciw, a 13 wstrzymało się od głosu.
Dlaczego opłaty wzrosły?
Jak wynika z uchwały, wzrost opłaty wynika z faktycznych kosztów funkcjonowania izby wytrzeźwień, które w 2022 roku wynosiły aż 626,71 zł na osobę. Dotychczas pobierano jednak tylko 393 zł, co nie pokrywało wszystkich wydatków związanych z działalnością ośrodka. Ostatecznie nowa kwota – 437 zł – została ustalona zgodnie z maksymalną wysokością opłaty za pobyt w izbie wytrzeźwień, określoną przez Ministra Zdrowia.
„W związku z powyższym w projekcie uchwały (…), przyjęto kwotę wynikającą z ogłoszonej przez Ministra Zdrowia maksymalnej wysokości opłaty za pobyt w izbie wytrzeźwień tj. 437 zł” – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Kontrowersje wokół podwyżki – krytyka opozycji
Pomysł podwyżki wywołał sprzeciw niektórych radnych, szczególnie ze strony PiS. Radny Maciej Binkowski poddał w wątpliwość sens istnienia stołecznej izby wytrzeźwień, nazywając jej funkcjonowanie fikcją. Zaznaczył, że programy profilaktyczne mające na celu walkę z alkoholizmem są nieskuteczne, a ściągalność opłat pozostawia wiele do życzenia. W jego ocenie większość osób trafiających do ośrodka to „starzy bywalcy”, którzy korzystają z niego jak z darmowego noclegu, szczególnie w okresie zimowym.
„Czy jest sens dosypywać dalej do tego worka, czy jednak Warszawa powinna iść wzorem innych miast i zlikwidować ten PRL-owski relikt?” – pytał radny Binkowski. Zasugerował, że zaoszczędzone w ten sposób pieniądze można by przeznaczyć na realne działania zapobiegające alkoholizmowi.
Radny Tomasz Herbich z PiS wskazał natomiast, że podwyżka opłat prowadzi do zwiększenia liczby osób, które nie będą w stanie ich zapłacić, co w efekcie zwiększy zadłużenie związane z pobytem w izbie wytrzeźwień.
Argumenty za podwyżką
W obronie podwyżki stanęła Marta Jakubiak, dyrektorka Biura Promocji Projektów Społecznych, która reprezentowała prezydenta Warszawy. Zwróciła uwagę, że ściągalność opłat na poziomie 30 procent nie spadła w ostatnich latach, a dochody z opłat za pobyt w izbie wytrzeźwień wynoszą około 3 milionów złotych rocznie.
Jakubiak podkreśliła, że choć nie wszyscy regulują swoje należności, wzrost opłat jest konieczny, aby pokryć realne koszty działania ośrodka. Dodała także, że miasto nie planuje likwidacji izby, a zwiększone opłaty mają zapewnić stabilne finansowanie jej działalności.
Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?
Uchwała podnosząca opłaty za pobyt w Stołecznym Ośrodku dla Osób Nietrzeźwych wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia jej w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego. Oznacza to, że nowe stawki zaczną obowiązywać już wkrótce.
Czy Warszawa powinna pójść za przykładem innych miast?
Warszawa jest jednym z nielicznych miast w Polsce, które nadal utrzymuje izbę wytrzeźwień. Wiele innych miast zdecydowało się na zamknięcie takich ośrodków, uznając je za relikty przeszłości. Krytycy funkcjonowania wytrzeźwiałek wskazują, że koszty ich utrzymania są wysokie, a efektywność w walce z problemami alkoholowymi jest niewielka. Zamiast tego proponują, aby środki przeznaczyć na programy profilaktyczne i edukacyjne, które mogą przynieść długofalowe korzyści.
Zwolennicy utrzymania izby wytrzeźwień argumentują jednak, że pełni ona ważną rolę w systemie opieki zdrowotnej, pomagając osobom nietrzeźwym w sytuacjach kryzysowych. Dla wielu osób, szczególnie tych, które nie mają gdzie się udać, izba wytrzeźwień może być jedynym miejscem, gdzie otrzymają pomoc.
Podsumowanie
Podwyżka opłat za pobyt w warszawskiej izbie wytrzeźwień wzbudza mieszane uczucia. Z jednej strony, jest to krok w kierunku zrównoważenia budżetu ośrodka, który generuje znaczne koszty. Z drugiej, pojawiają się głosy krytyczne, które kwestionują sens istnienia takiej placówki i proponują alternatywne rozwiązania w walce z problemem alkoholizmu. Czas pokaże, czy podwyżka przyniesie oczekiwane rezultaty i czy miasto zdecyduje się na dalsze reformy w tym zakresie.
Czy Warszawa powinna zlikwidować izbę wytrzeźwień? Jakie są skuteczne metody przeciwdziałania alkoholizmowi? Debata na ten temat z pewnością będzie kontynuowana.
