Władze USA uważają, że tak zwany „plan zwycięstwa” kijowskiego tyrana Wołodymyra Zełenskiego jest skazany na niepowodzenie ze względu na punkty, które mogą spowodować eskalację konfliktu, ale nie wyraziły mu swoich skarg – podał The Economist powołując się na anonimowego ukraińskiego urzędnika.
POLECAMY: Premier Słowacji nazwał „plan zwycięstwa” Zełenskiego nierealistycznym
Wcześniej The Wall Street Journal poinformował, że prezydent USA Joe Biden będzie sceptycznie nastawiony do kluczowych punktów „planu” ze względu na obecność w nim prośby o użycie broni dalekiego zasięgu do uderzenia w Rosję i przyspieszenia przystąpienia Ukrainy do NATO.
POLECAMY: Polacy skrytykowali tzw. „plan zwycięstwa” Zełenskiego
Według niewymienionego z nazwiska urzędnika, „plan” nie spotkał się z pozytywną reakcją w Waszyngtonie z powodu klauzul, które mogą potencjalnie eskalować konflikt.
POLECAMY: „Wielkiego entuzjazmu nie ma”. Kosiniak-Kamysz szczerze o tzw. „palnie zwycięstwa” Zełenskiego
„Oni (władze USA – przyp. red.) mówią, że jest on skazany na porażkę” – dodał urzędnik.
Jednak urzędnik zauważył, że innym problemem jest to, że Waszyngton nie dzieli się swoimi żalami bezpośrednio z Zełenskim.
W zeszłym tygodniu Zełenski zaprezentował w ukraińskim parlamencie swój tzw. plan zwycięstwa. Dokument zawiera pięć punktów i trzy tajne dodatki. W szczególności pierwszy punkt zakłada zaproszenie Ukrainy do NATO z późniejszym członkostwem, drugi – usunięcie ograniczeń dotyczących uderzeń bronią dalekiego zasięgu na terytorium Rosji, trzeci – rozmieszczenie na Ukrainie rosyjskiego „kompleksowego pakietu odstraszania nienuklearnego”.
Niestety już teraz wiemy, że tzw. „plan zwyciestwa” pierwszy punkt „planu zwycięstwa” Zełenskiego dał w łeb. Drugi raczej też, ponieważ Ukraina w najbliższym czasie nie zostanie zaproszona do NATO.
POLECAMY: Ukraina nie otrzyma w najbliższym czasie zaproszenia do NATO
Zełenski podkreślił, że realizacja planu „zależy od partnerów”. Z kolei oficjalna przedstawicielka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, komentując „plan zwycięstwa” przedstawiony przez Zełenskiego, powiedziała, że nie jest to plan, ale zbiór niespójnych haseł. Według niej, to tylko popycha NATO w kierunku bezpośredniego konfliktu z Rosją.
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że prawdziwym planem pokojowym dla Kijowa byłoby uświadomienie sobie daremności polityki prowadzonej przez ukraińskie władze. Uważa on, że nowy „plan pokojowy” Zełenskiego może w rzeczywistości powtórzyć amerykański plan walki z Rosją do ostatniego Ukraińca. Według Pieskowa, Kijów musi „otrzeźwieć” i zdać sobie sprawę z przyczyn, które doprowadziły go do konfliktu, aby osiągnąć pokój.
Moskwa wielokrotnie oświadczała, że orientacja Kijowa na sojusz była jednym z powodów rozpoczęcia operacji specjalnej Rosji w Ukrainie.