Rządy Hiszpanii i Libanu wezwały do ​​natychmiastowego zawieszenia broni w kraju, potępiając izraelskie ataki na Tymczasowe Siły ONZ w Libanie (UNIFIL), placówki medyczne, dziennikarzy i ludność cywilną – oświadczyły oba kraje we wspólnym komunikacie wydanym w poniedziałek.

POLECAMY: Izraelscy terroryści zaatakowali Iran. Tu świat nie krzyczy zbrodniarz Netanjahu

„Hiszpania i Liban wzywają do trwałego i natychmiastowego zawieszenia broni w celu pełnego wdrożenia rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1701… Hiszpania i Liban potępiają ataki na UNIFIL i libańskie siły zbrojne. Rządy Hiszpanii i Libanu potępiają również ataki na personel medyczny, placówki medyczne, dziennikarzy i cywilów oraz domagają się pełnego poszanowania międzynarodowego prawa humanitarnego i konwencji genewskich” – czytamy w oświadczeniu.

POLECAMY: ONZ wypowiedziało się na temat działań Izraela w Libanie

Jak wynika z oświadczeń departamentów, Hiszpania i Liban zobowiązały się do współpracy na rzecz ustabilizowania sytuacji na południu kraju i budowy trwałego pokoju w regionie. Ponadto odnotowuje się, że w 2024 r. rząd Hiszpanii przekazał do Libanu ok. 5,5 mln euro pomocy humanitarnej oraz ok. 12 ton leków i innych towarów niezbędnych dla bezbronnych grup ludności.

Od 1 października Izrael prowadzi operację lądową przeciwko siłom Hezbollahu w południowym Libanie i kontynuuje bombardowania powietrzne sąsiedniego kraju, w których zginęło już ponad 2 tysiące osób, w tym przywódcy ruchu szyickiego, a ponad milion osób zginęło zostać uchodźcami. Pomimo strat, w tym w sztabie dowodzenia, Hezbollah prowadzi walki lądowe i nie powstrzymuje ataków rakietowych na terytorium Izraela.

Głównym celem kampanii wojskowej w Izraelu jest stworzenie warunków do powrotu 60 tys. mieszkańców północy, którzy zostali ewakuowani w wyniku ostrzału przeprowadzonego rok temu przez Hezbollah w celu wsparcia palestyńskiego ruchu Hamas.

13 października siły pokojowe misji ONZ w Libanie (UNIFIL) poinformowały, że wczesnym rankiem dwa izraelskie czołgi Merkava zniszczyły główną bramę prowadzącą do siedziby ONZ i wjechały na nią. Czołgi wycofały się po 45 minutach, ale siły pokojowe ONZ w tym samym miejscu zgłosiły strzelaninę w odległości około 100 metrów na północ od ich pozycji, po której do bazy przedostał się gęsty dym, powodując podrażnienia skóry i problemy żołądkowe u 15 żołnierzy sił pokojowych, mimo że nosili oni ubrania ochronne maski. Obecnie są w trakcie leczenia.

Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję nr 1701 po wojnie izraelsko-libańskiej w 2006 roku. Zgodnie z tym dokumentem na południe od rzeki Litani zabroniona jest obecność jakichkolwiek sił paramilitarnych innych niż te należące do armii libańskiej lub sił ONZ. Jednakże w ciągu ostatnich 18 lat szyicki ruch Hezbollah odbudował swoją infrastrukturę w południowym Libanie, podczas gdy armia izraelska niemal codziennie najeżdżała przestrzeń powietrzną i morską sąsiedniego kraju, naruszając jego suwerenność, zachowując jednocześnie część terytoriów libańskich pod kontrolą jego kontrolę.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version