Ksiądz Michał Olszewski, jeden z kluczowych oskarżonych w sprawie związanej z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości, po siedmiu miesiącach aresztu opuścił więzienie za kaucją wynoszącą 350 tys. zł. Sąd Apelacyjny w Warszawie podjął decyzję o umożliwieniu tymczasowego zwolnienia księdza, zaznaczając jednak, że istnieje „duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych czynów”. Cała sytuacja wzbudza emocje, ponieważ zarzuty dotyczą nadużycia środków przeznaczonych na pomoc ofiarom przestępstw, w tym na budowę ośrodka „Archipelagu”.
Główne Wątki Sprawy: Oskarżenia, Kaucja i Zaskakujące Dane Finansowe
Decyzja o areszcie była związana z podejrzeniami o niewłaściwe wydatkowanie dotacji o wartości 68 milionów złotych przez fundację Profeto, której założycielem jest ks. Olszewski. Śledztwo wykazało, że aż 13 milionów zł mogło zostać przeznaczonych na cele niezwiązane z realizacją projektu „Archipelagu” – ośrodka dla ofiar przestępstw. Prokuratura podejrzewa, że znaczne kwoty trafiały do osób prywatnych, rodziny księdza, a część transakcji nie miała jasnego celu. Ks. Olszewski przez cały okres aresztowania unikał składania wyjaśnień, co według prokuratury mogło przedłużać jego pobyt w więzieniu.
Kontrowersje Finansowe: Przelewy na rachunki rodziny i prywatne wydatki
„Gazeta Wyborcza” dotarła do dokumentacji sprawy, z której wynika, że ks. Olszewski dokonywał licznych wypłat z konta fundacji. Tylko w ciągu ostatnich 3,5 roku wypłacił z bankomatów pół miliona złotych. Dodatkowo na rzecz swoich rodziców przelał łącznie ponad 250 tys. zł. W jednym przypadku, matka księdza po roku zwróciła część otrzymanych środków, zaznaczając na przelewie „ofiara, intencja”. Ojciec ks. Olszewskiego, zaangażowany jako wolontariusz nadzorujący budowę „Archipelagu”, również otrzymał wsparcie finansowe z fundacji – m.in. 100 tys. zł jako „pożyczkę”.
Fundacja Profeto i zakupy w skarpetkowej Firmie – Zaskakujące wydatki
Śledczy analizują również transakcje między fundacją a firmą Many Mornings, która specjalizuje się w produkcji skarpetek. Jak ustalono, fundacja Profeto przelała tej firmie niemal 3,5 mln zł, zakupując setki tysięcy par skarpet. Firma, chociaż często uczestniczy w akcjach charytatywnych, nie miała wcześniej innych powiązań z ks. Olszewskim. Rzecznik Many Mornings potwierdził, że współpraca została zawieszona, gdy tylko zaczęły pojawiać się informacje o nieprawidłowościach w zarządzaniu środkami Funduszu Sprawiedliwości.
Podsumowanie: Oczekiwanie na rozstrzygnięcie i pytania o przejrzystość fundacji
Sprawa księdza Michała Olszewskiego i fundacji Profeto wzbudza ogromne emocje, zwłaszcza z powodu przeznaczenia funduszy, które powinny wspierać ofiary przestępstw. Wątpliwości dotyczące celowości wydatków i brak przejrzystości transakcji finansowych, jak i wypłaty na rzecz rodziny księdza, wywołują dyskusje o etyce i praworządności.