W końcówce października Lewica złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy, proponując ustanowienie Wigilii dniem ustawowo wolnym od pracy. Sprawa budzi szerokie zainteresowanie i zyskuje poparcie z różnych stron – także ze względu na rodzinny i kulturowy wymiar Świąt Bożego Narodzenia. Europoseł Robert Biedroń poinformował, że projekt ma być rozpatrywany na najbliższym posiedzeniu Sejmu.
POLECAMY: Wigilia dniem wolnym od pracy? Lewica proponuje nowe rozwiązanie
Tło propozycji: Wigilia w polskim systemie prawnym
Obecnie, zgodnie z polskim prawem, Wigilia nie jest dniem wolnym od pracy. Jednak przepisy ograniczają handel w ten dzień do godziny 14:00. W późniejszych godzinach działalność mogą prowadzić tylko właściciele sklepów, którzy samodzielnie staną za ladą. Dla wielu pracowników jest to jednak dzień wyjątkowy, gdyż wieczór wigilijny to czas, który chcieliby spędzić w gronie najbliższych.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na antenie radia Tok FM przyznała: „Chciałabym, żeby to już było w tym roku, ale zobaczymy, bo to będzie projekt poselski, nie rządowy”. Dodaje to sprawie znaczenia, jako że takie inicjatywy mają często trudniejszą drogę legislacyjną niż projekty rządowe.
Poparcie społeczne i stanowisko Kościoła
Propozycja wolnej Wigilii znajduje również poparcie w kręgach kościelnych. Biskup Waldemar Musioł, sekretarz Komisji Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski, wyraził swoje poparcie dla projektu: „Propozycję Lewicy, aby Wigilia była dniem ustawowo wolnym od pracy, odczytujemy jako dobry pomysł. Za jego słusznością przemawia nie tylko argument teologiczny, który dotyczy osób wierzących, ale w naszym kraju również argument rodzinny, społeczny i kulturowy, które wzajemnie się przenikają”.
W Polsce istnieje już 13 dni ustawowo wolnych od pracy, obejmujących m.in. Nowy Rok, Święto Trzech Króli, pierwszy i drugi dzień Wielkanocy, Święto Pracy (1 maja), Święto Narodowe Trzeciego Maja, Zielone Świątki, Boże Ciało, Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, Wszystkich Świętych, Święto Niepodległości oraz pierwszy i drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
Nowe informacje od Roberta Biedronia: „Dobra wiadomość”
Europoseł i współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń przekazał we wtorek wiadomość za pośrednictwem portalu X (dawniej Twitter): „Przedświąteczna, dobra wiadomość dla milionów Polek i Polaków: projekt Lewicy o wolnej Wigilii będzie procedowany jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu”. Wskazuje to na realną szansę, że projekt może zostać rozpatrzony jeszcze przed końcem roku. Najbliższe posiedzenie Sejmu zaplanowane jest na 6 listopada i potrwa trzy dni.
Dlaczego Wigilia?
Inicjatywa uczynienia Wigilii dniem wolnym od pracy podkreśla społeczną i kulturową specyfikę tego dnia w Polsce. W ostatnich latach postulat wolnej Wigilii powracał w różnych formach – zarówno w petycjach obywatelskich, jak i w propozycjach posłów i senatorów. Warto wspomnieć, że w Polsce od lat toczy się debata o ograniczeniu pracy nie tylko w Wigilię, lecz także w Wielki Piątek, choć dotychczas żadne z tych postulatów nie przekształciły się w powszechnie obowiązujące prawo.
We wrześniu br. do Senatu wpłynęła anonimowa petycja w sprawie ustanowienia Wigilii dniem wolnym od pracy. Według dziennika „Rzeczpospolita”, jej autorem mogło być Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL), które już wcześniej wnioskowało o skrócenie czasu pracy w Wigilię oraz Wielki Piątek.
Czy Wigilia wolna od pracy stanie się faktem?
Jeśli projekt Lewicy zostanie uchwalony, Polska dołączy do grupy państw, w których Wigilia jest dniem ustawowo wolnym od pracy. Warto przypomnieć, że w niektórych krajach europejskich, takich jak Niemcy czy Litwa, Wigilia jest traktowana jako pełnoprawny dzień świąteczny. Lewica liczy na pozytywne przyjęcie projektu przez Sejm, jednak przyszłość ustawy jest niepewna.