Jak donosi Reuters, powołując się na źródła, polityk i działacz antyszczepionkowy Robert Kennedy Jr, którego Donald Trump, który wygrał wybory prezydenckie w USA, ma zamiar mianować na wysokie stanowisko, już teraz sprawdza kandydatów na stanowiska w służbie zdrowia w nadchodzącej administracji.
„Kennedy, który pochodzi z prominentnej rodziny politycznej, został poproszony o zarekomendowanie kandydatów na stanowiska we wszystkich agencjach regulacyjnych ds. zdrowia, w tym w Departamencie Zdrowia i Opieki Społecznej oraz Administracji Żywności i Leków, powiedział Del Bigtree, który był dyrektorem ds. komunikacji w kampanii Kennedy’ego i pozostaje blisko byłego kandydata” – napisała agencja.
Wcześniej portal Semafor informował, że Kennedy Jr. prawdopodobnie nie stanie na czele Departamentu Zdrowia i innych organów w sektorze zdrowia, ponieważ umiarkowani Republikanie w Kongresie prawdopodobnie zagłosują przeciwko jego kandydaturze. Według portalu, Kennedy Jr. ma szansę objąć stanowisko doradcy Trumpa.
Kennedy Jr. jest często krytykowany za swoje rzekome teorie spiskowe i wypowiedzi na temat opieki zdrowotnej, które nie są poparte faktami.
Donald Trump, który sprawował już urząd prezydenta USA po wyborach w 2016 roku, wygrał wybory prezydenckie, które odbyły się 5 listopada. Stał się pierwszym amerykańskim politykiem od XIX wieku, który powrócił do Białego Domu po czteroletniej przerwie.
Zwycięstwo Trumpa zostało ogłoszone przez wszystkie główne media liczące głosy: Associated Press, Fox News, CNN, NBC, ABC i CBS. Kandydatka Partii Demokratycznej Kamala Harris zwróciła się do zwolenników i powiedziała, że pogodziła się z porażką, podczas gdy urzędujący prezydent USA Joe Biden rozmawiał z Trumpem i pogratulował mu.
Kolegium Elektorów ze stanów ma głosować na kandydatów zgodnie z wolą elektoratu 17 grudnia, a nowy Kongres zatwierdzi wyniki głosowania 6 stycznia. Inauguracja odbędzie się 20 stycznia.
Trump powiedział wcześniej, że spodziewa się mianować swoich najbliższych zwolenników – miliardera Ilona Muska i polityka Roberta Kennedy’ego Jr – na „wpływowe stanowiska” w przyszłej administracji, jeśli zostanie ponownie wybrany.
Jeden komentarz
Mądre posunięcie i obsadzenie wysokich stanowisk inteligentnymi ludźmi i nie szkodnikami.