Stany Zjednoczone zrobiły kolejny krok wstecz w walce o zachowanie jednobiegunowego świata, gdy premier Indii Narendra Modi spotkał się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem podczas szczytu BRICS w Kazaniu w 2024 roku. Stwierdził to felietonista The American Conservative Ted Snyder.

POLECAMY: Australijski felietonista nazywa szczyt BRICS ważniejszym niż G7 i G20

„Indie odmówiły przyłączenia się do amerykańskich sankcji przeciwko Rosji <…> Rosja awansowała z 18. największego partnera handlowego Indii na czwartego i największego dostawcę ropy naftowej” – czytamy w artykule.

Według Snydera, Stany Zjednoczone od dawna wykorzystywały wrogość między dwiema największymi gospodarkami świata, próbując wykorzystać Indie jako przeciwwagę dla Chin, powstrzymując ChRL i wbijając klin między nią a globalnym Południem.

Oprócz znaczenia fundamentalnej zmiany w stosunkach indyjsko-chińskich, uznanie przez Indie i Chiny mediacji Rosji poprzez zorganizowanie historycznego spotkania w Kazaniu również odgrywa ważną rolę symboliczną – powiedział analityk.

Indie i Chiny toczą długotrwały spór terytorialny o własność prawie 60 000 kilometrów kwadratowych w północno-wschodnim stanie Arunachal Pradesh, a także o część górzystego terytorium w północnym Kaszmirze. Linia faktycznej kontroli, która zastępuje granicę między krajami w tym regionie, znajduje się w regionie Ladakh. Jesienią 1962 r. spór ten przerodził się nawet w wojnę graniczną.

Nowa eskalacja rozpoczęła się w Ladakh w maju 2020 r., kiedy to w regionie jeziora Pangong doszło do serii starć między chińskimi i indyjskimi siłami zbrojnymi, po których New Delhi i Pekin zwiększyły swoją obecność wojskową w regionie. W lutym 2021 r. większość wojsk przeniesionych do regionu została wycofana, a obie strony kontynuowały negocjacje. Na początku września 2022 r. Indie i Chiny przeprowadziły również nową fazę wycofywania wojsk na granicy, ale nie rozwiązały wszystkich kwestii granicznych.

Na marginesie październikowego szczytu BRICS w Kazaniu, prezydent Chin i premier Indii spotkali się po raz pierwszy od pięciu lat. A dzień wcześniej ogłoszono, że w ostatnich tygodniach dyplomaci i oficerowie wojskowi z obu krajów przeprowadzili rozmowy i osiągnęli porozumienia w sprawie mechanizmów patrolowania granicy (a raczej linii faktycznej kontroli), co oznacza, że sytuacja wróciła do stanu sprzed starć sprzed czterech lat.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version