We Francji miała miejsce seria wyłudzeń, które wstrząsnęły zarówno środowiskiem kościelnym, jak i opinią publiczną. Zorganizowana grupa przestępcza, kierowana przez 35-letniego Kevina Gosse’a, oszukała co najmniej 62 księży, wyłudzając od nich ponad 440 tysięcy euro. W jaki sposób doszło do tych manipulacji i jak sąd ukarał sprawców?
POLECAMY: Polski ksiądz gwiazdą kalendarza dla gejów
Wyrafinowany proceder „na pedofila” – mechanizm oszustwa
Kevin Gosse wraz z bratem i siedmioma innymi osobami, działając od kwietnia 2020 do lutego 2024 roku, podszywał się pod przedstawicieli służb – żandarmów, policjantów, sędziów – w celu nakłonienia księży do udostępnienia danych bankowych lub przekazania środków finansowych. Sprawcy, grając na emocjach i strachu duchownych przed fałszywymi zarzutami, umiejętnie manipulowali swoimi ofiarami, tworząc fałszywe historie o rzekomych przestępstwach, w tym o czynach pedofilskich.
Kevin Gosse kontaktował się z księżmi jeszcze z aresztu śledczego w Val de Reuil. Opowiadał o swoich trudnych doświadczeniach, sugerując, że sam był „uwiedziony” przez księdza i że potrzebuje wsparcia finansowego. Śledczy zidentyfikowali 62 ofiary w wieku od 69 do 94 lat, lecz podejrzewa się, że liczba poszkodowanych może być większa.
Wyrok sądu: Kevin Gosse skazany na 6 lat więzienia
Sąd w Le Havre skazał Kevina Gosse’a na 6 lat pozbawienia wolności, mimo że prokurator domagał się 10 lat. Dla Gosse’a nie był to pierwszy konflikt z prawem – już w 2021 roku, wraz z bratem bliźniakiem, usłyszał wyrok za podobne przestępstwa popełnione na szkodę księży w latach 2010–2015.
Wyrok dla jego brata przewiduje 36 miesięcy więzienia, z czego 24 w zawieszeniu – karę tę będzie mógł odbyć w domu pod elektronicznym nadzorem. Sześciu innych członków grupy skazano na kary od 8 miesięcy do 4 lat więzienia.
„Tradycja rodzinna” przestępczych działań
Nie tylko Kevin Gosse, ale również jego brat i ojciec byli zaangażowani w podobne oszustwa. Michel Gosse, ojciec Kevina, zapoczątkował proceder oszustw już w latach 90., twierdząc, że działa w ramach zemsty za krzywdy doznane w młodości ze strony duchownych. W efekcie, proceder „na pedofila” stał się niejako „tradycją rodzinną”, kontynuowaną przez młodsze pokolenia.
Znaczenie tej sprawy i środki ostrożności dla potencjalnych ofiar
Sąd w Le Havre uznał działalność Kevina Gosse’a i jego wspólników za poważne zagrożenie społeczne, ponieważ wykorzystywali oni zarówno wrażliwość, jak i lęki związane z reputacją księży. Wyrok ma na celu nie tylko ukaranie sprawców, ale także podniesienie świadomości, że duchowni oraz inne osoby mogą paść ofiarą podobnych oszustw.
Co dalej?
Sprawa Kevina Gosse’a ukazuje, jak wyrafinowane potrafią być metody przestępców oraz jak ważne jest zwiększenie czujności i stosowanie zasad ostrożności, zwłaszcza w przypadku osób starszych i wyizolowanych.