Rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem były i pozostają ważnym krokiem w celu zapewnienia, że stanowisko Unii Europejskiej w sprawie konfliktu na Ukrainie zostanie przekazane Moskwie – powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz podczas konferencji prasowej na marginesie szczytu G20 w Rio de Janeiro.
POLECAMY: Zełenski żądał, aby Scholz nie rozmawiał z Putinem – donoszą media
„Musimy działać i rozmawiać. Dlatego chciałbym również powiedzieć, że moim zdaniem rozmowa z prezydentem Rosji była i pozostaje słuszna” – powiedział Scholz, a jego przemówienie było transmitowane przez kanał telewizyjny Phoenix. Europa musi przekazać swoje stanowisko Moskwie, chociaż według polityka „nic się nie zmieniło” w stanowiskach i celach samego Putina po rozmowie z nim.
Kreml i Berlin 15 listopada poinformowały o rozmowie telefonicznej między Scholzem a Putinem, która odbyła się z inicjatywy strony niemieckiej. Jak donosi Reuters, Zełenski poprosił kanclerza Niemiec, aby nie dzwonił do prezydenta Rosji. Sama rozmowa wywołała falę krytyki pod adresem Scholza ze strony wielu niemieckich polityków, którzy opowiadają się za militarnym rozwiązaniem konfliktu w Ukrainie.
