W piątek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o ochronie zwierząt, który wywołał szeroką debatę społeczną. Projekt, poparty przez ponad pół miliona obywateli, zakłada m.in. rozszerzenie definicji znęcania się nad zwierzętami, wprowadzenie zakazu używania wyrobów pirotechnicznych widowiskowych oraz trzymania psów na łańcuchach. Największe kontrowersje budzi jednak propozycja likwidacji ferm futrzarskich, która wywołała sprzeciw rolników i części polityków.

Do protestów w tej sprawie dołączył Krzysztof Skiba, lider zespołu Big Cyc, znany z zaangażowania w sprawy społeczne i polityczne. Muzyk aktywnie wspierał inicjatywę na proteście przed Sejmem i w marszu pod Pałac Kultury i Nauki w Warszawie, apelując o likwidację przemysłu futrzarskiego w Polsce.


Krzysztof Skiba: Zdecydowany apel do rządzących

Krzysztof Skiba, znany z ostrej krytyki rządzących, po raz kolejny wykorzystał swoją platformę, aby wyrazić stanowisko w ważnej sprawie społecznej. W relacji opublikowanej na swoich mediach społecznościowych, Skiba podkreślił, że przemysł futrzarski jest przykładem „zwyrodnialstwa”, które powinno odejść do historii.

„Polska jutra – kraj bez futra! To i inne hasła brzmiały na dzisiejszym proteście pod Sejmem i marszu pod Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. Tysiące aktywistów maszerowało mimo zimna, by potem wysłuchać wzruszających mówców, obejrzeć okrutne filmy z ferm i ‘zwiedzić’ instalację imitującą fermę norek, gdzie puszczone były odgłosy płaczących zwierząt, ich zdjęcia w klatkach czy mobilna komora gazowa” – napisał muzyk.


Projekt ustawy o ochronie zwierząt – główne założenia

Obywatelski projekt ustawy o ochronie zwierząt zyskał szerokie poparcie wśród aktywistów i organizacji prozwierzęcych. Jego kluczowe punkty to:

  • Zakaz trzymania psów na łańcuchach: Propozycja ma na celu poprawę dobrostanu zwierząt domowych.
  • Ograniczenie używania pirotechniki: Wyroby pirotechniczne widowiskowe, takie jak fajerwerki, które powodują stres u zwierząt, miałyby zostać zakazane.
  • Likwidacja ferm futrzarskich: Punkt ten budzi największe emocje, ponieważ dotyczy całej branży, która według organizacji ekologicznych odpowiada za cierpienie milionów zwierząt rocznie.

Protesty i kontrowersje wokół ustawy

Pomimo poparcia społecznego, projekt ustawy napotkał na opór ze strony rolników, którzy argumentują, że likwidacja ferm futrzarskich spowoduje utratę miejsc pracy i poważne straty finansowe. Część polityków również krytykuje projekt, twierdząc, że niektóre przepisy mogą być trudne do egzekwowania.

W odpowiedzi na protesty Krzysztof Skiba i inni aktywiści podkreślają, że dobro zwierząt powinno być priorytetem. Instalacje nawiązujące do warunków panujących na fermach norek miały na celu uzmysłowienie opinii publicznej skali cierpienia zwierząt.


Krzysztof Skiba: Muzyk zaangażowany w sprawy społeczne

Lider zespołu Big Cyc od lat angażuje się w kwestie polityczne i społeczne, znany jest z ostrych wypowiedzi skierowanych do rządzących. W grudniu, po wyborach parlamentarnych, publicznie przyznał, że głosował na opozycję, tłumacząc swoją decyzję tym, że była „mniej obrzydliwa od PiS-u”.

Jego ostatnie działania pod Sejmem są kolejnym dowodem na to, że Skiba nie unika trudnych tematów. Jak sam napisał w mediach społecznościowych, „Rządzący, bierzcie się do roboty i skończcie z tym zwyrodnialstwem!”


Co dalej z ustawą o ochronie zwierząt?

Projekt trafi teraz do dalszych prac w Sejmie, gdzie czeka go szczegółowa analiza i kolejne głosowania. Czy rządzący wezmą pod uwagę głos obywateli i aktywistów? Protesty, takie jak ten z udziałem Krzysztofa Skiby, z pewnością wywierają presję na polityków, aby podjęli zdecydowane kroki na rzecz ochrony zwierząt.

Czy Polska stanie się „krajem bez futra”? Odpowiedź na to pytanie poznamy w najbliższych miesiącach.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version