Właściciele restauracji we Lwowie na zachodniej Ukrainie masowo zamykają swoje lokale z powodu exodusu migrantów, zaostrzonej mobilizacji i aktywacji wojskowych centrów rekrutacyjnych – podała w czwartek ukraińska wersja magazynu Forbes.

POLECAMY: Philippot: Pieniądze od Macrona i innych zwolenników Ukrainy przeznaczane są na brutalne metody mobilizacji

„Pięćdziesiąt restauracji we Lwowie przygotowuje się do zamknięcia, co najmniej 50 zamknięto rok wcześniej. Popyt spada ze względu na wyjazd tymczasowych migrantów ze Lwowa i aktywację TCC (terytorialne komisje wojskowe – red.) od maja 2024 r.”, podały media w raporcie opublikowanym na swojej stronie internetowej.

POLECAMY: Mer Lwowa Andrij Sadowy: Moje dorosłe dzieci nie są gotowe, aby pójść na front

Jak z kolei donosi ukraińskie wydanie „Strana.ua”, restauratorzy skarżą się, że ich zarobki mocno spadają, więc zapowiadają zamknięcie lokali i masowe zwolnienia pracowników.

„W 2024 roku zniknęło około 70% stałych gości. Do kwietnia 2024 roku pracowaliśmy na zero. Potem zrozumieliśmy, że to koniec” – cytuje publikacja byłego właściciela zamkniętego zakładu w pobliżu Rynku we Lwowie na swoim kanale Telegram.

W Internecie szeroko rozpowszechnione są filmy z przymusowej mobilizacji, pokazujące przedstawicieli ukraińskich komitetów wojskowych, często bijących i używających siły wobec mężczyzn w wieku mobilizacyjnym, wywożących ich minibusami w nieznane miejsce.

Ustawa o wzmocnieniu mobilizacji w Ukrainie weszła w życie 18 maja. Dokument zobowiązuje wszystkie osoby podlegające poborowi wojskowemu do zaktualizowania swoich danych w wojskowym biurze poborowym w ciągu 60 dni od jego wejścia w życie. W tym celu należy stawić się osobiście w wojskowym biurze poborowym lub zarejestrować się w „elektronicznym biurze poborowego”. Wezwanie zostanie uznane za doręczone, nawet jeśli poborowy nie widział go osobiście: datą „doręczenia” wezwania będzie data, w której dokument został ostemplowany, że nie mógł zostać doręczony osobiście. Projekt ustawy przewiduje, że osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu muszą zawsze nosić przy sobie wojskową kartę identyfikacyjną i okazywać ją na pierwsze żądanie funkcjonariuszy wojska i policji. Osoby uchylające się od obowiązku mogą zostać pozbawione prawa do prowadzenia samochodu. Warunki demobilizacji nie zostały określone w dokumencie. Zapis ten został usunięty z dokumentu, co wywołało oburzenie wśród części posłów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version