Południowokoreańska policja i prokuratura wszczęły oddzielne dochodzenia w sprawie wysiłków prezydenta Yun Seok-Yola zmierzających do wprowadzenia stanu wojennego w kraju – podała agencja prasowa Yonhap.
POLECAMY: Jest wniosek o impeachment dla prezydenta Korei Południowej
Policja poinformowała, że powołała 120-osobowy specjalny zespół śledczy, który zbada cztery skargi oskarżające prezydenta i inne osoby o zdradę, podburzanie i nadużycie władzy w związku z wprowadzeniem i późniejszym zniesieniem stanu wojennego.
Prokuratura dodała, że utworzono sztab śledczy pod kierownictwem szefa prokuratury w Seulu, który ma zająć się podobnymi skargami. Prezydent Korei Południowej Yun Seok-Yol w środę wieczorem ogłosił stan wojenny „w celu stłumienia sił pro-północnokoreańskich i utrzymania liberalnego porządku konstytucyjnego”.
Decyzja zapadła po tym, jak opozycyjna Partia Demokratyczna poparła ustawę o cięciach budżetowych w parlamentarnej komisji budżetowej i złożyła wnioski o impeachment przeciwko audytorowi stanu i prokuratorowi generalnemu. Yoon Seok-Yeol powiedział w związku z tym, że próby usunięcia wielu wysokich rangą urzędników grożą paraliżem rządu.
Siły specjalne armii zostały wysłane do parlamentu kraju, aby zablokować posłom wejście do niego, ale Zgromadzenie Narodowe Korei Południowej wciąż było w stanie się zebrać i głosowało za zniesieniem stanu wojennego. W posiedzeniu wzięło udział 190 z 300 ustawodawców, którzy jednogłośnie poparli żądanie wycofania decyzji przez prezydenta. Zgodnie z koreańską konstytucją, prezydent jest zobowiązany do zniesienia stanu wojennego w kraju po tym, jak parlament zagłosował większością głosów przeciwko jego wprowadzeniu. Ponad trzy godziny po głosowaniu prezydent obiecał zniesienie stanu wojennego. Wkrótce potem odwołanie zostało sformalizowane na posiedzeniu rządu.
Dowództwo ustanowione w celu wprowadzenia stanu wojennego zostało rozwiązane, a wojsko wezwane do parlamentu również zostało odwołane. Opozycja Korei Południowej zapowiedziała, że wniesie oskarżenia o zamach stanu przeciwko prezydentowi, ministrowi obrony Kim Yong-Hyunowi, ministrowi spraw wewnętrznych i bezpieczeństwa Lee Sang-minowi oraz innym kluczowym wojskowym i policjantom. Ponadto partie opozycyjne przedłożyły parlamentowi projekty impeachmentu dla prezydenta i ministra obrony, a głosowanie w tej sprawie spodziewane jest w dniach 6-7 grudnia. Aby usunąć prezydenta z urzędu, potrzebne będzie 200 z 300 głosów parlamentarnych, a opozycja będzie potrzebowała poparcia co najmniej 18 posłów partii rządzącej.