Lasy Państwowe ponownie znalazły się w centrum uwagi opinii publicznej. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar ogłosił utworzenie specjalnego zespołu prokuratorów, którego zadaniem będzie kompleksowe zbadanie nieprawidłowości finansowych i organizacyjnych w tej instytucji. Decyzja ta wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli (NIK), który wskazuje na poważne uchybienia w zarządzaniu funduszami publicznymi.
POLECAMY: Wielka defraudacja środków publicznych? W lesie odnaleziono ukryte przez Lasy Państwowe bilbordy
Według raportu NIK, w latach 2020–2024 Lasy Państwowe miały niezgodnie z prawem wydatkować około 32 miliony złotych. Szczególną uwagę zwrócono na działalność Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach, gdzie podczas kampanii wyborczej zorganizowano spotkania polityczne finansowane z publicznych środków. Koszty tych wydarzeń oszacowano na 3,5 miliona złotych.
POLECAMY: Lasy Państwowe zawiadamiają prokuraturę w sprawie 2 tys. bilbordów i partii Ziobry
Adam Bodnar: „Nieprawidłowości wymagają pilnego zbadania”
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar w swoich mediach społecznościowych podkreślił wagę sprawy.
„Nieprawidłowości w Lasach Państwowych wymagają pilnego zbadania. W wyniku zawiadomień kierowanych przez różne podmioty, jednostki prokuratury w całym kraju prowadzą co najmniej 30 postępowań w tym zakresie” – napisał prokurator generalny.
Minister zaznaczył, że w porozumieniu z Prokuratorem Krajowym Dariuszem Kornelukiem podjął decyzję o utworzeniu zespołu prokuratorów w Prokuraturze Regionalnej w Krakowie. Celem tego zespołu będzie skuteczna koordynacja działań oraz możliwie szybkie i kompleksowe wyjaśnienie wszystkich zarzutów. Oficjalne powołanie zespołu planowane jest na przyszły tydzień.
Nieprawidłowości w @LPanstwowe wymagają pilnego zbadania. W wyniku zawiadomień kierowanych przez różne podmioty, jednostki prokuratury w całym kraju prowadzą co najmniej 30 postępowań w tym zakresie.
— Adam Bodnar (@Adbodnar) December 6, 2024
W uzgodnieniu z Prokuratorem Krajowym Dariuszem Kornelukiem podjąłem decyzję o…
Zatrudnienie Dariusza Mateckiego pod lupą
Jednym z wątków w sprawie jest zatrudnienie Dariusza Mateckiego, polityka zatrudnionego w maju 2020 r. w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych (CILP) na stanowisku specjalisty ds. komunikacji. Po zmianie kierownictwa w Lasach Państwowych przeprowadzono audyt, który wykazał, że Matecki rzekomo nie wykonywał żadnych obowiązków służbowych.
W zawiadomieniu do prokuratury stwierdzono, że:
„Dariusz Matecki nie wykonywał żadnej pracy w siedzibie CILP w Warszawie i żaden z pracowników nie był świadkiem przejawu jego jakiejkolwiek aktywności zawodowej.”
Matecki odpiera zarzuty, wskazując na polityczny charakter ataków. W swoich mediach społecznościowych stwierdził:
„Koordynacja zebrania w tydzień 500.000 podpisów w obronie Lasów Państwowych musi ich boleć. W końcu zmielili nasze podpisy i dziś krok po kroku dążą do likwidacji Lasów Państwowych. Kto mnie atakuje? Obecne kierownictwo LP to byli członkowie PO, uczestniczący w wiecach Tuska.”
Działania prokuratury
Do tej pory prokuratury w całym kraju prowadzą co najmniej 30 postępowań związanych z nieprawidłowościami w Lasach Państwowych. Utworzenie centralnego zespołu w Krakowie ma usprawnić procesy dochodzeniowe, zapobiec rozproszeniu śledztw i zapewnić lepszą koordynację między jednostkami.
Minister Adam Bodnar podkreśla, że kluczowe jest szybkie wyjaśnienie sprawy, aby przywrócić zaufanie do instytucji zarządzającej majątkiem narodowym.
Czy Lasy Państwowe potrzebują reform?
Sprawa Lasów Państwowych otwiera szerszą debatę na temat transparentności i zarządzania publicznymi środkami. Wielomilionowe nieprawidłowości budzą pytania o efektywność nadzoru nad tą kluczową instytucją. Czy powołanie zespołu prokuratorów wystarczy, aby rozwiązać problem? Jedno jest pewne – społeczeństwo oczekuje rzetelnych wyjaśnień i konsekwencji dla osób odpowiedzialnych za nadużycia.