Wiatraki bliżej domów! Hannig-Kloska informuje, że projekt ustawy jest już prawie gotowy

Projekt nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej, zakładający zniesienie zasady 10H i ustalenie minimalnej odległości wiatraków od zabudowań mieszkalnych na 500 metrów, zakończył etap uzgodnień międzyresortowych. Według zapowiedzi minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski, ustawa wkrótce trafi na Komitet Stały Rady Ministrów.

POLECAMY: „Eko energia”! Płonie turbina wiatrakowa na farmie wiatrowej koło Sulechowa

– Projekt jest na końcu drogi rządowej. Jesteśmy po konsultacjach, przeanalizowaliśmy już wszystkie uwagi, które wpłynęły. Jesteśmy po uzgodnieniach międzyresortowych, za chwilę ustawa trafi na Komitet Stały Rady Ministrów – powiedziała Hennig-Kloska na antenie Radia Plus.

W połowie listopada minister zapowiadała, że projekt trafi na posiedzenie Rady Ministrów jeszcze przed końcem roku.

Zniesienie zasady 10H – co to oznacza?

Obowiązująca obecnie zasada 10H wymaga, aby minimalna odległość turbiny wiatrowej od zabudowań wynosiła dziesięciokrotność jej wysokości. W praktyce oznacza to dystans rzadko mniejszy niż 700 metrów, co ogranicza możliwości budowy nowych farm wiatrowych. Nowelizacja ma skrócić ten dystans do 500 metrów, co otwiera nowe możliwości inwestycyjne.

Projekt nowelizacji trafił do konsultacji i uzgodnień pod koniec września. Zmiana dotyczy nie tylko zabudowań mieszkalnych, ale także terenów chronionych, w tym parków narodowych.

Korzyści z nowych przepisów

Paulina Hennig-Kloska podkreśla, że zmiany pozwolą na lepsze wykorzystanie potencjału energetyki wiatrowej. Według szacunków ministerstwa, po obniżeniu minimalnej odległości do 500 metrów powierzchnia kraju dostępna dla inwestorów zwiększy się z 15 proc. do 25 proc.

– Jedna czwarta kraju będzie dostępna dla energetyki odnawialnej w postaci farm wiatrowych, co zapewne będzie atrakcyjne dla potencjalnych inwestorów – zaznaczyła minister w wywiadzie.

Szeroko zakrojone działania rządu

Minister klimatu i środowiska zwróciła uwagę, że projekt ustawy wiatrakowej to tylko jeden z elementów szerszych działań. – W przypadku terenów zielonych zeszliśmy do odległości 500 metrów, mówiąc przede wszystkim o parkach narodowych. Pracujemy wielotorowo: zmieniamy prawo, uruchamiamy programy pomocowe, dotujące potrzebne inwestycje. Potrzebujemy magazynów energii – wyliczyła Hennig-Kloska.

Obecnie w Sejmie procedowanych jest dziewięć ustaw przygotowanych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Ich celem jest wsparcie transformacji energetycznej Polski oraz przyspieszenie inwestycji w odnawialne źródła energii.

Znaczenie zmian dla energetyki odnawialnej

Zmiany w ustawie wiatrakowej mają kluczowe znaczenie dla realizacji polskiej strategii energetycznej. Większa dostępność terenów dla farm wiatrowych umożliwi rozwój sektora OZE, co jest istotne w kontekście europejskich zobowiązań klimatycznych oraz rosnącego zapotrzebowania na czystą energię.

Nowelizacja zwiększy konkurencyjność Polski w pozyskiwaniu inwestorów oraz przyczyni się do zwiększenia udziału energii odnawialnej w krajowym miksie energetycznym. Przygotowanie i wdrożenie nowych przepisów stanowi krok w kierunku bardziej zrównoważonej polityki energetycznej i efektywniejszego wykorzystania krajowych zasobów wiatru.