Donald Trump Jr, najstarszy syn zwycięzcy wyborów prezydenckich w USA Donalda Trumpa, potępił unieważnienie pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii na swoim koncie w mediach społecznościowych X.

POLECAMY: Sąd Konstytucyjny w Rumunii unieważnił wybory prezydenckie, bo wygrał przeciwnik pomocy Ukrainie

W piątek sędziowie Trybunału Konstytucyjnego orzekli o unieważnieniu pierwszej tury wyborów po ponownym rozpatrzeniu skarg organizacji społeczeństwa obywatelskiego, kandydatów na prezydenta i podmiotów państwowych. We wnioskach powoływano się na dokumenty odtajnione przez Najwyższą Radę Bezpieczeństwa kraju, według których kampania wyborcza przebiegała z nieprawidłowościami. Premier Rumunii Marcel Ciolacu z zadowoleniem przyjął już decyzję Trybunału Konstytucyjnego, nazywając ją prawidłową.

„Wow, zobacz co się dzieje w Rumunii! Trybunał Konstytucyjny anulował pierwszą turę wyborów prezydenckich. Kolejna próba sfałszowania wyników przez Sorosa lub marksistów i zaprzeczenia woli ludu. Ona (kandydatka Elena Lasconi – red.) przegra i oni o tym wiedzą” – napisał Trump Jr.

Wcześniej rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller powiedział, że Stany Zjednoczone wyraziły solidarność z narodem rumuńskim i wezwały wszystkie strony do utrzymania porządku konstytucyjnego w kraju w kontekście decyzji Trybunału Konstytucyjnego o anulowaniu wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii.

Rumunia przeprowadziła wybory prezydenckie 24 listopada, odbywają się one co pięć lat. Pod koniec pierwszej tury niezależny kandydat Calin Georgescu zajął pierwsze miejsce z 22,94 procentami głosów, prowadząc kampanię na TikTok. Elena Lasconi, która popiera partnerstwo z NATO i USA, uzyskała 19,18 procent głosów.

28 listopada rumuński prezydent Klaus Iohannis zorganizował posiedzenie Najwyższej Rady Obrony Narodowej, podczas którego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i służby wywiadowcze przedstawiły tajne raporty dotyczące naruszeń wyborczych. Raporty zostały odtajnione na prośbę polityków i mediów. Iohannis opublikował w środę raporty Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i służb wywiadowczych, z których wynika, że setki blogerów zostało rzekomo opłaconych w celu promowania Georgescu.

Rumuńska Służba Informacyjna twierdzi, że platforma TikTok została wykorzystana do promowania Georgescu, który utworzył ponad 25 000 kont, z których większość stała się aktywna na dwa tygodnie przed pierwszą turą wyborów. Dochodzenie służb wywiadowczych wykazało, że aktywność tych kont była kontrolowana za pośrednictwem kanałów Telegram.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version