W dniu 09.12.2024 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec Marcina Romanowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości, podejrzanego o liczne nadużycia związane z Funduszem Sprawiedliwości. Zarzuty wobec polityka obejmują m.in. ustawianie konkursów na wielomilionowe dotacje, przywłaszczenie ponad 107 mln zł oraz usiłowanie przywłaszczenia kolejnych 58 mln zł. Prokuratura wskazuje także na jego udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi mu do 25 lat więzienia.

Obrona Romanowskiego pomijać w szczególności nieprzychylne dla zbiega przesłanki z art. 258§ 1 pkt 1 k.p.k. zaczął szerzyć dezinformację o braku podstawy prawnej do zastosowania aresztu i na tej podstawie złożył zażalenie, o czym poinformował w mediach społecznościowych. „Do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie zostało złożone zażalenie na postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec posła Marcina Romanowskiego. W zażaleniu wniesiono także o wstrzymanie wykonania postanowienia do czasu rozpoznania zażalenia przez Sąd Okręgowy w Warszawie” – poinformował na portalu X.

Kiedy stosuje się tymczasowe aresztowanie?

Aby możliwe było zastosowanie przez Sąd tymczasowego aresztowania muszą zostać spełnione przesłanki ogólne właściwe dla wszystkich środków zapobiegawczych oraz co najmniej jedna z przesłanek szczególnych. Co więcej, nie może zachodzić żadna z przyczyn ograniczających lub wyłączających możliwość jego zastosowania. Należy też pamiętać, że stosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania winno mieć charakter bardzo wyjątkowy. Wyrazem tego jest treść art. 257 § 1 k.p.k. Zgodnie z treścią tego przepisu, tymczasowego aresztowania nie stosuje się, jeżeli wystarczający jest inny środek zapobiegawczy. Wskazana zasada w praktyce oznacza, że organ procesowy musi zbadać, czy dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania konieczne jest zastosowanie tymczasowego aresztowania, czy też wystarczające będzie zastosowanie mniej dolegliwych środków, np. dozoru. Dopiero konstatacja, że inne niż tymczasowe aresztowanie środki nie będą wystarczające, pozwala na to, by myśleć o jego zastosowaniu. W zakresie niniejszej sprawy postawa Romanowskiego, który po powzięciu wiedzy o zastosowaniu środka zapobiegawczego ukrył się przed wymiarem sprawiedliwości, potwierdził stanowisko sądu I instancji w zakresie spełnienia przesłanki szczególnej. Tym samym naszym zdaniem zarówno zażalenie obrońcy na postanowienie o zastosowaniu aresztu jak i wniosek o jego wstrzymanie jest bezpodstawne i sąd z mocy prawa oddali żądania w nim zawarte.

Przesłanki ogólne

Zgodnie z ogólną regułą dot. środków zapobiegawczych (art. 249 § 1 k.p.k.), ich zastosowanie jest możliwe w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, zarówno przygotowawczego jak i sądowego. Jest to tzw. przesłanka ogólna i jej wystąpienie jest konieczne dla zastosowania każdego ze środków zapobiegawczych, nie tylko więc tymczasowego aresztowania, ale i także dozoru policji, czy poręczenia majątkowego. Wyjątkowo, dopuszczalne jest stosowanie środków zapobiegawczych także w celu zapobiegnięcia popełnieniu przez oskarżonego nowego, ciężkiego przestępstwa.

Prokurator powinien we wniosku wskazać, w jaki sposób tymczasowe aresztowanie przełoży się na zabezpieczenie toku postępowania i dlaczego akurat w przedmiotowej sprawa konieczność dokonania takiego zabezpieczenia zachodzi. Chodzi w tym wypadku o konkrety, nie zaś o ogólnikowe frazesy o istnieniu takiej potrzeby.

Aby jednak możliwe było zastosowanie jakiegokolwiek środka zapobiegawczego zebrany w sprawie materiał dowodowy musi wskazywać na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez oskarżonego przestępstwa. Jak wskazuje w swoich orzecznictwie Sąd Apelacyjny w Warszawie, przy ustaleniu „dużego prawdopodobieństwa” popełnienia przestępstwa prowadzący postępowanie musi dysponować takimi dowodami, które stwarzają stan uprawdopodobnienia zbliżony do pewności (postanowienie z 1.06.2009 r., II AKa 98/09; postanowienie z 11.08.2009 r., II AKz 1006/09). Widać jak na dłoni, że materiał dowodowy zgromadzony przeciwko osobie mającej zostać poddanej aresztowaniu musi być ,,mocny’’ i rzetelnie zgromadzony.

Przesłanki szczególne

Katalog przesłanek szczególnych został określony w art. 258 k.p.k. Zgodnie z tym przepisem tymczasowe aresztowanie i pozostałe środki zapobiegawcze można stosować, ze względu na:

  1. uzasadnioną obawę ucieczki lub ukrycia się;
  2. uzasadnioną obawę nakłaniania do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo utrudniania postępowania karnego w inny bezprawny sposób – tzw. obawa ,,mataczenia’’;
  3. grożącą oskarżonemu surową karę – w sytuacji, gdy:
    1. oskarżonemu zarzuca się popełnienie zbrodni lub występku zagrożonego karą pozbawienia wolności, której górna granica wynosi co najmniej 8 lat;
    2. oskarżonemu wymierzano nieprawomocnym wyrokiem przez sąd pierwszej instancji karę pozbawienia wolności nie niższą niż 3 lata;
  4. uzasadnioną obawę popełnienia przez podejrzanego (oskarżonego) przestępstwa.

Prokuratura i poszukiwania byłego wiceministra

W czwartek Prokuratura Krajowa wydała list gończy za Romanowskim, uzasadniając to niemożnością ustalenia jego miejsca pobytu. Jak przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej, Przemysław Nowak, od 6 grudnia telefony polityka są wyłączone, a on sam nie loguje się do żadnej sieci. Nowak dodał, że nie ma dowodów na opuszczenie przez Romanowskiego kraju, co wykluczają m.in. dane o ruchu lotniczym oraz przekraczaniu granic strefy Schengen.

W śledztwo zaangażowano Wydział Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Stołecznej Policji. To jednostka specjalizująca się w tropieniu najgroźniejszych przestępców, takich jak członkowie zbrojnych gangów czy zabójcy. Fakt zaangażowania tej elitarnej grupy podkreśla powagę sytuacji.

Sugestie dotyczące miejsca pobytu Romanowskiego

Od momentu ogłoszenia decyzji o zastosowaniu tymczasowego aresztu, w mediach pojawiały się spekulacje na temat miejsca przebywania Romanowskiego. Niektóre źródła sugerowały, że polityk mógł uciec za granicę, jednak jak wskazano wcześniej, brak jest dowodów na przekroczenie granic przez byłego wiceministra.

Romanowski nie przyznaje się do winy

Sam Marcin Romanowski stanowczo zaprzecza zarzutom. Wśród nich znajdują się m.in.:

  • ustawianie konkursów na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości,
  • przywłaszczenie łącznie 107 mln zł,
  • usiłowanie przywłaszczenia 58 mln zł,
  • działalność w ramach zorganizowanej grupy przestępczej.

Zarzuty te są wynikiem długoletniego śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Krajową, dotyczącego nieprawidłowości w gospodarowaniu publicznymi funduszami.

Co dalej w sprawie Romanowskiego?

W nadchodzących dniach Sąd Okręgowy w Warszawie ma rozpatrzyć zażalenie złożone przez obronę Romanowskiego. Wnioski o wstrzymanie wykonania decyzji o areszcie mogłyby umożliwić politykowi pozostanie na wolności do czasu podjęcia ostatecznej decyzji. Podjecie jej przez sąd, jest jednak mało prawdopodobne z uwagi na ucieczkę Romanowskiego.

Wystawienie listu gończego oraz zaangażowanie specjalistycznych służb ścigania wskazują, że prokuratura traktuje sprawę priorytetowo. Rozwój wydarzeń będzie śledzony przez opinię publiczną oraz media, a kolejne decyzje sądowe mogą mieć kluczowy wpływ na losy byłego wiceministra sprawiedliwości.


Podsumowanie: Sprawa Marcina Romanowskiego to jeden z najbardziej medialnych procesów ostatnich lat, dotyczący zarzutów o poważne nadużycia finansowe. Działania prokuratury oraz reakcje obrony wskazują na rosnące napięcie wokół tej sprawy, która pozostaje przedmiotem intensywnego śledztwa i publicznej debaty.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version