W ostatnich dniach Konfederacja oficjalnie złożyła wniosek do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) o zbadanie powiązań organizacji „Ostatnie Pokolenie”. Podczas konferencji prasowej posłowie Michał Wawer i Roman Fritz zarzucili aktywistom klimatycznym działania destabilizujące życie publiczne w Polsce.

POLECAMY: Decyzją niemieckiego sądu grupa oszołomów „Ostatnie Pokolenie” uznana została za organizację przestępczą

– W ostatnich tygodniach cała Polska z uwagą śledziła, jak tak zwani aktywiści robili co w ich mocy, żeby zakłócić funkcjonowanie polskich miast, żeby doprowadzić do zatorów drogowych, kosztem zwykłych polskich pracowników – powiedział Wawer, podkreślając szkodliwy wpływ ich działań na społeczeństwo.

POLECAMY: Zapowiadana przez ekoterrorystów z „Ostatniego Pokolenia” największa blokada Warszawy nie wypaliła

Zarzuty wobec „Ostatniego Pokolenia”

W trakcie swojego wystąpienia Michał Wawer wskazał na konkretne osoby związane z Fundacją Aktywizmu Klimatycznego, odpowiedzialną za działania „Ostatniego Pokolenia”. Szczególnie wyróżnił Monikę Grzegorczyk, członkinię zarządu fundacji, która – według własnych deklaracji – mieszka na stałe w Niemczech.

– Rodzi się pytanie, co Niemcy mają wspólnego – znowu, po raz kolejny – z działaniem organizacji, które utrudniają życie Polakom – podkreślił poseł.

Kolejnym przykładem, na który zwrócił uwagę Wawer, był Błażej Miernikiewicz, członek Rady organizacji. – Miernikiewicz jest jednocześnie członkiem zarządu firmy zajmującej się optymalizacją emisji. To rodzi pytania o konflikt interesów – zauważył polityk.

Podejrzenia o finansowanie z zagranicy

Wawer oskarżył także fundacje stojące za „Ostatnim Pokoleniem” o powiązania z zagranicznymi podmiotami, wskazując na przelewy z Fundacji Batorego. – Fundacja ta jest agendą George’a Sorosa na Polskę – zaznaczył poseł, sugerując zagraniczne sterowanie działalnością organizacji.

Manipulacja młodzieżą

Poseł Konfederacji w ostrych słowach skrytykował metody organizacji, zarzucając jej manipulację młodymi ludźmi. – To są biedne dzieci, którym ktoś nakładł do głowy fanatyzmu i apokaliptycznych obaw o koniec świata – powiedział Wawer.

Wniosek do ABW

Konfederacja zapowiedziała skierowanie pisemnego wniosku do ABW w sprawie zbadania powiązań organizacji. – Najlepszą receptą na fanatyzm jest ujawnienie prawdy – podsumował Wawer.

Krytyka narracji medialnej

Roman Fritz odnosił się do sposobu przedstawiania „Ostatniego Pokolenia” w mediach, apelując o zmianę narracji. – Nie nazywajmy ich aktywistami klimatycznymi. To sugeruje, że działają na rzecz ogółu. Tymczasem ich działania polegają na stwarzaniu chaosu i zagrożenia publicznego – argumentował.

Fritz podkreślił, że organizacja nie jest transparentna, a jej działania niosą ryzyko dla zdrowia i życia ludzi, jak również powodują zniszczenia mienia o znacznej wartości.

Kontekst wydarzeń

„Ostatnie Pokolenie” w ostatnich tygodniach organizowało liczne protesty w polskich miastach, powodując zatory drogowe i zakłócenia w ruchu. Grupa deklaruje, że jej celem jest zwrócenie uwagi na problemy klimatyczne, jednak metody, jakie stosuje, budzą kontrowersje wśród opinii publicznej.

Czy wniosek Konfederacji przyniesie konkretne rezultaty? ABW nie skomentowała jeszcze sprawy. Tymczasem dyskusja na temat metod działania organizacji takich jak „Ostatnie Pokolenie” oraz ich powiązań pozostaje otwarta.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version