Premier Słowacji Robert Fico ma zamiar udać się na spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, co budzi niemałe emocje na arenie międzynarodowej. Informację tę przekazał prezydent Serbii Aleksandar Vucić podczas konferencji prasowej, podkreślając, że „Fico pojedzie odwiedzić Putina jako lider krajów europejskich”. Planowane spotkanie ma odbyć się 23 grudnia 2023 roku, a jego tłem jest decyzja Ukrainy o nieprzedłużaniu umowy na tranzyt rosyjskiego gazu przez swoje terytorium.

POLECAMY: „500 mln euro za wsparcie wejścia do NATO”. Premier Słowacji oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa

Decyzja Ukrainy i jej skutki dla Słowacji

Decyzja prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o zakończeniu tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę od 1 stycznia 2024 roku stawia kraje Europy Środkowej w trudnej sytuacji. W szczególności dotyka ona Słowacji, której gospodarka jest silnie uzależniona od dostaw taniego rosyjskiego gazu. Premier Robert Fico już wcześniej ostrzegał, że takie posunięcie może wywołać kryzys energetyczny w kraju.

POLECAMY: Premier Słowacji oświadczył, że odrzuca rusofobię

„Bratysława jest zainteresowana zakupem taniego rosyjskiego gazu i zapewnieniem jego tranzytu do innych krajów Unii Europejskiej” – argumentował Fico, podkreślając konieczność zabezpieczenia interesów Słowacji w tej sprawie.

Kontekst europejskiej zależności od rosyjskiego gazu

Rosja, jeszcze kilka lat temu, była głównym dostawcą gazu dla Europy. Jednak po inwazji na Ukrainę i nałożeniu sankcji, sytuacja zmieniła się dramatycznie. W 2023 roku wydobycie gazu przez Gazprom spadło do 359 mld m3, co jest najniższym poziomem w historii koncernu.

Warto zauważyć, że dostawy do krajów spoza Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) wyniosły jedynie 69 mld m3, najmniej od 1985 roku. Jeszcze gorzej wyglądają dane dotyczące dostaw do Europy – zaledwie 28 mld m3, co odpowiada poziomowi z lat 70. XX wieku. Efektem była historyczna strata netto Gazpromu w wysokości 629 mld rubli w 2023 roku.

Władimir Putin: „Moskwa poradzi sobie bez Ukrainy”

Podczas dorocznej konferencji prasowej Władimir Putin potwierdził, że nie planuje przedłużenia umowy na tranzyt gazu przez Ukrainę. „Moskwa i Gazprom poradą sobie bez tego” – oświadczył, wywołując spekulacje na temat przyszłości rosyjskich dostaw gazu do Europy.

Rosyjski prezydent nie ukrywa, że jego strategia zakłada dalsze uzależnianie wybranych krajów od rosyjskich surowców, co w przypadku Słowacji, biorąc pod uwagę jej trudną sytuację energetyczną, może być skuteczne.

Reakcje innych krajów europejskich

Planowana wizyta Fico u Putina budzi kontrowersje w Europie. Aleksandar Vucić zasugerował, że „sytuacja staje się coraz trudniejsza”, a inni europejscy przywódcy mogą niechętnie patrzeć na działania premiera Słowacji.

Z jednej strony, decyzja Fico może być postrzegana jako pragmatyczne podejście do rozwiązania problemu energetycznego Słowacji. Z drugiej strony, może być interpretowana jako osłabianie jedności Europy wobec Rosji i sankcji nałożonych na Moskwę.

Znaczenie dla przyszłości energetycznej Europy

W obliczu malejących dostaw rosyjskiego gazu i braku alternatywnych rozwiązań na czas, wiele krajów europejskich boryka się z problemami energetycznymi. Wizyta Fico może stanowić punkt zwrotny w relacjach między Rosją a Europą.

Jednak kluczowe będzie to, czy Słowacja będzie w stanie utrzymać balans pomiędzy potrzebami energetycznymi a politycznym konsensusem w Unii Europejskiej. Rozwój wydarzeń w nadchodzących tygodniach może mieć dalekosiężne konsekwencje dla całego regionu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version