We wtorkowy poranek, 24 grudnia, poseł Polski 2050, Ryszard Petru, zaskoczył opinię publiczną, rozpoczynając pracę w jednym z warszawskich sklepów sieci Biedronka. Decyzja ta spotkała się z dużym zainteresowaniem mediów i internautów, budząc zarówno podziw, jak i krytykę. Petru, który jest znanym krytykiem pomysłu wprowadzenia wolnej od pracy Wigilii Bożego Narodzenia, postanowił podkreślić swoje stanowisko w nietypowy sposób.

Petru na kasie i przy wypieku chleba

„Pragnę poinformować, iż przed chwilą podpisałem umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów” – napisał Petru w piątek na portalu X. Dzień pracy posła rozpoczął się już o godz. 7:00 rano. Na początek, jak relacjonował w mediach społecznościowych, zajął się wypiekiem chleba, a następnie obsługiwał kasę fiskalną. Do godz. 13:00 polityk wykonywał różne obowiązki pracownicze, po czym planował posprzątać sklep.

Działania Petru zostały oficjalnie potwierdzone przez biuro prasowe Biedronki, które wskazało, że poseł pracuje w sklepie przy ul. Pałacowej 2 w Warszawie. Co więcej, polityk zapowiedział przekazanie swojego stroju roboczego na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, co dodało wydarzeniu wymiaru charytatywnego.

Kontrowersje wokół wolnej Wigilii

Akcja Ryszarda Petru wpisuje się w kontekst gorącej debaty na temat nowelizacji ustawy o dniach wolnych. Sejm 6 grudnia przyjął poprawki Senatu, wprowadzające wolną od pracy Wigilię Bożego Narodzenia oraz dodatkową, trzecią niedzielę handlową w grudniu. Zgodnie z nowymi przepisami pracownicy handlu będą mogli pracować w grudniu maksymalnie w dwie niedziele, co ma wejść w życie od przyszłego roku. Ustawa trafiła już na biurko prezydenta Andrzeja Dudy i czeka na podpis.

Projekt ustawy o wolnej Wigilii złożyła Lewica, argumentując, że dzień ten ma szczególnie rodzinny charakter i powinien być wolny od pracy. W toku prac komisji dodano zapis dotyczący trzeciej niedzieli handlowej w grudniu. Przyjęte zmiany wywołały jednak mieszane reakcje, zwłaszcza wśród przedstawicieli branży handlowej i polityków opozycji.

Symboliczny gest czy polityczna strategia?

Ryszard Petru od dawna otwarcie krytykuje wprowadzenie dodatkowych dni wolnych od pracy, argumentując, że takie regulacje mogą negatywnie wpłynąć na gospodarkę i organizację pracy w handlu. Jego decyzja o pracy w Biedronce w Wigilię może być postrzegana jako gest solidarności z pracownikami handlu, ale także jako wyrafinowana strategia polityczna, mająca na celu zwrócenie uwagi na problematykę regulacji w handlu.

„Zaczynam od wypieku chleba” – napisał na swoim profilu, publikując zdjęcia dokumentujące jego pracę. To bezpośrednie zaangażowanie może wzmocnić jego przekaz w debacie publicznej i ukazać go jako polityka, który nie boi się podjąć wyzwań codziennego życia zwykłych obywateli.

Reakcje opinii publicznej

Działanie Petru wywołało skrajne opinie. Jedni podziwiają jego odwagę i autentyczność, inni zarzucają mu populizm i kreowanie medialnego show. Niektórzy komentatorzy wskazują, że praca na kilka godzin w sklepie nie oddaje pełnego obrazu wyzwań, z jakimi na co dzień mierzy się personel handlowy.

Podsumowanie

Akcja Ryszarda Petru z pewnością zapisała się jako jedno z ciekawszych wydarzeń na polskiej scenie politycznej w 2024 roku. Czy jednak przyniesie wymierne korzyści w postaci zmiany postrzegania jego stanowiska wobec wolnej Wigilii, pozostaje pytaniem otwartym. Pewne jest natomiast, że poseł skutecznie zwrócił uwagę na problematyczne aspekty regulacji handlu w Polsce.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version