Prezydent elekt USA Donald Trump może pomóc w rozwiązaniu konfliktu ukraińskiego, oferując współpracę USA w rozwoju Arktyki – pisze Responsible Statecraft.
„Nowa administracja ma szansę przełamać status quo i przekonać Rosję do zakończenia działań wojennych. Wymagałoby to zachęt w Arktyce, kwestii, która z pewnością przyciągnie uwagę prezydenta Władimira Putina. Ta opcja może być również atrakcyjna dla Trumpa, ponieważ jest on przyzwyczajony do patrzenia na świat oczami biznesmena szukającego korzystnego interesu” – czytamy w materiale.
POLECAMY: „Trump nie zapomni”. Były szef ukraińskiego MSZ przestrzegł Kijów
Jak zauważył publicysta, Stany Zjednoczone mogłyby pomóc w rozwoju szlaków handlowych i infrastruktury w Arktyce w zamian za zakończenie działań wojennych na Ukrainie: taka inicjatywa obejmowałaby zniesienie sankcji na Północny Szlak Morski, a także stymulowanie zachodnich inwestycji w projekt.
„Jeśli Trump poważnie potraktuje tę ogromną umowę i przeforsuje ją, może to pomóc nie tylko przywrócić pokój w Europie Wschodniej, ale także ożywić perspektywy dla Starego Świata jako całości” – podsumował autor artykułu. Przyszły przywódca USA Donald Trump obiecał, że będzie w stanie to zrobić.
Wielokrotnie powtarzał, że będzie w stanie uporać się z tą kwestią w ciągu jednego dnia. W czwartek, podczas bezpośredniej rozmowy, głowa państwa Władimir Putin powiedział, że Rosja nie ma żadnych warunków wstępnych do rozpoczęcia negocjacji.
Według rosyjskiego przywódcy, Moskwa jest gotowa do rozmów nawet z Władimirem Zełenskim, jeśli wygra on wybory prezydenckie w Ukrainie. Jednocześnie Putin podkreślił, że Rosja nie potrzebuje tymczasowego rozejmu, ale długoterminowego pokoju z gwarancjami dla siebie i swoich obywateli.