Zwycięstwo „podżegaczy wojennych” w wyborach okaże się katastrofą dla Niemiec. Taką opinię wyraził deputowany do Bundestagu z partii „Alternatywa dla Niemiec” Karsten Hilse podczas przemówienia w niemieckim parlamencie.

POLECAMY: „Wojna z Rosją”. Niemcy oburzeni oświadczeniem Macrona

„Drodzy obywatele, Boże Narodzenie zbliża się wielkimi krokami. Jeśli jednak w następnych wyborach zagłosujecie na jedną z podżegających do wojny partii, może to być wasze ostatnie Boże Narodzenie” – powiedział.

Jego zdaniem, jeśli zwolennicy kontynuowania wojny wygrają, do następnych świąt Bożego Narodzenia Niemcy będą w bunkrach, a ich bliscy zostaną przywiezieni z frontu „w cynkowych trumnach z połamanymi kośćmi”.

„Podżegacze wojenni też będą siedzieć w bunkrach, ale z szampanem i kawiorem. Nie muszą iść na wojnę. Ich dzieci nie muszą iść na wojnę! To wasze dzieci będą musiały iść na wojnę!” – podsumował poseł.

W poniedziałek większość posłów w niemieckim parlamencie zagłosowała za wotum nieufności dla rządu Olafa Scholza, torując drogę do przedterminowych wyborów w lutym. Posłowie podjęli ten krok z powodu kryzysu rządowego w Niemczech na początku listopada po tym, jak minister finansów Christian Lindner został zdymisjonowany pod naciskiem Scholza.

Wśród powodów tej decyzji Scholz wymienił niechęć Lindnera do zatwierdzenia zarówno zwiększenia wydatków na wsparcie Ukrainy, jak i inwestowania w przyszłość Niemiec w ramach planowania budżetu państwa.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version