W ręce mundurowych z Siemiatycz wpadł nietrzeźwy kierowca. Okazało się, że 31-latek ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a dodatkowo nie ma uprawnień do kierowania. Obywatel Ukrainy twierdził, że wypił jedynie dwa piwa. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z siemiatyckiej drogówki, zatrzymali w centrum miasta opla do kontroli. Podczas rozmowy z kierowcą mundurowi wyczuli alkohol. W trakcie sprawdzenia stanu trzeźwości okazało się, że ma on ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Obywatel Ukrainy przyznał, że wcześniej wypił dwa piwa. W trakcie dalszych czynności wyszło na jaw, że 31-latek nie ma uprawnień do kierowania samochodem. Obywatel Ukrainy został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a samochód został przekazany osobie przez niego wskazanej. Za swoje postępowanie mężczyzna odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat pozbawiania wolności, odpowie również za kierowanie bez uprawnień.
Pijani Ukraińcy na drogach stają się normą w Polsce. Najgorzej w tym wszystkim jest to, że politycy obecnej koalicji jak i ci sprawujący władze przed wyborami bagatelizują temat przestępczości dokonywanej przez Ukraińców, których wpuścili do naszego kraju bez zgodny narodu.
