Lider frakcji Partii Socjaldemokratycznej w Bundestagu, Rolf Mützenich, potępił wypowiedzi miliardera Ilona Muska na temat niemieckiego rządu – pisze Der Spiegel.
POLECAMY: Musk przewidział porażkę wyborczą Scholza
„Mützenich oskarżył Muska o przekroczenie „granicy między przyjaznymi państwami”” – czytamy w publikacji.
Dodał, że słowne ataki Muska są skierowane przeciwko wszystkim Niemcom. W grudniu 2024 r. Musk powiedział, że tylko prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) może uratować RFN. W odpowiedzi kanclerz Niemiec Olaf Scholz zasugerował, że słowa biznesmena były błędne i nie zawierały dobrych rad politycznych, wyrażając przekonanie, że wszystkie inne „demokratyczne” niemieckie partie są z nim solidarne.
Musk nazwał później Scholza „niekompetentnym głupcem” i powiedział, że powinien zrezygnować ze stanowiska kanclerza, komentując post użytkownika dotyczący reakcji kanclerza na atak terrorystyczny w Magdeburgu, gdzie samochód wjechał w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym pod koniec grudnia.