Zakup mieszkania w Polsce od dawna jest marzeniem wielu osób, ale rosnące ceny nieruchomości oraz inflacja sprawiają, że osiągnięcie tego celu wymaga coraz większego wysiłku finansowego. Dla większości Polaków kluczowe pytanie brzmi: ile lat trzeba odkładać pensję, aby kupić własne cztery kąty? Sprawdźmy, jak wygląda sytuacja na rynku nieruchomości w 2025 roku.
Średnia cena mieszkań w Polsce
Według danych NBP z III kwartału 2024 roku, średnia cena metra kwadratowego mieszkania na rynku pierwotnym w największych miastach wynosi:
- Warszawa: 14 500 zł/m²,
- Kraków: 13 200 zł/m²,
- Gdańsk: 12 600 zł/m²,
- Wrocław: 12 300 zł/m²,
- Poznań: 11 000 zł/m².
Na rynku wtórnym ceny są nieco niższe, ale różnica ta maleje z roku na rok. Dla przykładu, w mniejszych miastach, takich jak Rzeszów czy Białystok, ceny oscylują wokół 8 500–9 500 zł/m².
Średnie mieszkanie w Polsce ma powierzchnię 50–60 m², co oznacza, że jego koszt w dużym mieście wynosi od 550 tys. zł do nawet 870 tys. zł.
Przeciętne wynagrodzenie kontra ceny nieruchomości
W 2024 roku średnie wynagrodzenie brutto w Polsce wynosiło 7300 zł, co daje około 5400 zł netto przy umowie o pracę. Aby oszacować, ile lat trzeba odkładać pensję na mieszkanie, można przyjąć dwa warianty:
- Odkładanie całej pensji netto:
Zakładając, że koszt mieszkania wynosi 600 tys. zł, a osoba odkłada całą pensję netto, potrzeba około 9,3 roku (600 000 zł ÷ 5400 zł). - Odkładanie 30% pensji netto:
Przy bardziej realistycznym scenariuszu odkładania 30% wynagrodzenia netto (ok. 1620 zł miesięcznie), oszczędzanie na mieszkanie zajmie aż 30,8 roku.
Te wyliczenia pokazują, jak trudne jest kupno mieszkania bez wsparcia kredytowego lub innych źródeł finansowania.
Rosnące koszty kredytów hipotecznych
Jednym z głównych wyzwań na rynku nieruchomości są wysokie stopy procentowe. Średnie oprocentowanie kredytów hipotecznych w Polsce wynosi obecnie około 8% rocznie, co oznacza, że przy 30-letnim kredycie na kwotę 400 tys. zł, rata wynosi około 3500 zł miesięcznie.
Co więcej, zgodnie z danymi Biura Informacji Kredytowej (BIK), zdolność kredytowa Polaków w 2024 roku spadła o 15% w porównaniu z rokiem poprzednim. Wpływa na to przede wszystkim rosnący wskaźnik DTI (debt-to-income), który określa stosunek zobowiązań kredytowych do dochodów.
Jak Polacy radzą sobie z tym wyzwaniem?
- Programy rządowe:
Rząd uruchomił programy wspierające zakup pierwszego mieszkania, takie jak Bezpieczny Kredyt 2%, który oferuje preferencyjne warunki finansowania dla młodych rodzin. W 2024 roku skorzystało z niego ponad 40 tys. osób, co jednak stanowi zaledwie ułamek potrzeb rynku. - Współdzielenie kosztów:
Coraz więcej młodych Polaków decyduje się na zakup mieszkania wspólnie z partnerem lub rodziną, co pozwala na podział kosztów. - Inwestowanie w mniejsze mieszkania:
Popularność zyskują kawalerki i mieszkania dwupokojowe, których ceny zaczynają się od 300–400 tys. zł.
Regionalne różnice na rynku nieruchomości
Koszt zakupu mieszkania różni się znacząco w zależności od lokalizacji. Podczas gdy Warszawa czy Kraków oferują najdroższe nieruchomości, w mniejszych miastach wojewódzkich, takich jak Lublin czy Olsztyn, ceny są niższe nawet o 30–40%. Warto jednak zauważyć, że wzrost cen na rynku wtórnym w małych miastach w 2024 roku był wyższy niż w metropoliach, co wskazuje na rosnące zainteresowanie tymi lokalizacjami.
