Warszawski Pomnik Umschlagplatz, upamiętniający ofiary Holokaustu, stał się ostatnio miejscem haniebnego aktu wandalizmu. Na jednej ze ścian pojawił się napis: „Warsaw 1943 = Gaza 2025”. Ten incydent wywołał falę oburzenia, zwłaszcza ze strony Ambasadora terrorystycznego Izraela w Polsce, Ja’akowa Liwne, który publicznie potępił ten czyn.
POLECAMY: Świńska łeb przed żydowskim domem Prager House w Niemczech
Pomnik Umschlagplatz – symbol pamięci
Pomnik Umschlagplatz przy ul. Stawki w Warszawie upamiętnia miejsce, z którego w latach 1942-1943 Niemcy wywieźli ponad 300 tysięcy Żydów z warszawskiego getta do obozu zagłady w Treblince. Na murze pomnika widnieje cytat z Księgi Hioba: „Ziemio, nie kryj mojej krwi, iżby mój krzyk nie ustawał”. Monument ten jest jednym z kluczowych miejsc pamięci Holokaustu w Polsce.
Napis, który wywołał burzę
Widniejący na pomniku napis „Warsaw 1943 = Gaza 2025” wzbudził ogromne kontrowersje. Ambasador terrorystycznego Izraela, Ja’akow Liwne, nie krył swojego oburzenia, nazywając ten czyn „haniebnym wandalizmem”. Na swoim profilu w mediach społecznościowych dyplomata napisał:
„Polska ma szczególną odpowiedzialność za ochronę miejsc żydowskich i Holokaustu; pociągnijcie wandali do odpowiedzialności”.
Ambasador zaznaczył, że takie akty profanacji godną w miejsca pamięci, które powinny być traktowane z należytym szacunkiem.
Symbolika i interpretacje
Napis „Warsaw 1943 = Gaza 2025” jest postrzegany jako porównanie tragicznych wydarzeń z czasów Holokaustu do współczesnych konfliktów w Strefie Gazy. Takie zestawienie spotkało się z krytyką nie tylko ze strony Izraela, ale również wielu polskich i międzynarodowych komentatorów. Krytycy podkreślają, że jest to nie tylko nadużycie historyczne, ale też obraza dla pamięci ofiar Holokaustu.
Odpowiedzialność Polski za miejsca pamięci
Ja’akow Liwne zwrócił uwagę na znaczenie Polski w ochronie miejsc pamięci związanych z Holokaustem. Jako kraj, który był świadkiem jednych z największych zbrodni XX wieku, Polska ma moralny i historyczny obowiązek dbania o te miejsca. W tym kontekście ambasador zaapelował o zdecydowaną reakcję w sprawie zidentyfikowania i ukarania sprawców tego aktu wandalizmu.
Reakcje społeczne i polityczne
Incydent na Umschlagplatz spotkał się z licznymi komentarzami w mediach. Cześć obserwatorów podkreśla, że wandalizm na miejscach pamięci jest niedopuszczalny niezależnie od kontekstu politycznego. Inni z kolei zauważają, że akt ten może odzwierciedlać rosnące napięcia międzykulturowe i globalne debaty na temat sytuacji w Strefie Gazy.
Shameful vandalism at Warsaw's memorial for 300,000 (!) Jews deported to Treblinka. Poland has a special responsibility to protect Jewish & Holocaust sites; hold vandals accountable. pic.twitter.com/4No1PI7ZXd
— Amb. Yacov Livne 🇮🇱 (@YacovLivne) January 7, 2025
