Od 1 stycznia 2025 roku płaca minimalna w Polsce wynosi 4666 zł brutto. Choć dla pracowników oznacza to realny wzrost wynagrodzeń, dla pracodawców wiąże się z jeszcze większymi kosztami. Łączny koszt zatrudnienia jednego pracownika z minimalnym wynagrodzeniem wynosi obecnie aż 5621 zł miesięcznie. To wzrost, który wpływa nie tylko na budżety firm, ale także na całokształt polskiej gospodarki.
Ile kosztuje pracodawcę płaca minimalna?
Podwyżka płacy minimalnej o 8% względem poprzedniego roku spowodowała, że różnica między wynagrodzeniem brutto a całkowitym kosztem zatrudnienia stała się jeszcze bardziej widoczna. Na finalną kwotę, jaką pracodawca musi zapłacić, składają się:
- Składka emerytalna (9,76% podstawy wynagrodzenia brutto).
- Składka rentowa (6,5%).
- Składka wypadkowa (od 0,67% do 3,33%, w zależności od sektora).
- Fundusz pracy (2,45%).
- Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (0,1%).
Dla przykładu, pracownik zarabiający na rękę około 3500 zł netto, generuje koszt dla pracodawcy na poziomie 5621 zł. W porównaniu z rokiem 2024 oznacza to wzrost kosztów o 440 zł miesięcznie na jednego zatrudnionego.
Wpływ podwyżki na przedsiębiorstwa
Podniesienie płacy minimalnej jest wyzwaniem szczególnie dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), które stanowią ponad 98% polskiego rynku. Dla wielu z nich wzrost kosztów zatrudnienia może oznaczać konieczność:
- Podwyżki cen produktów i usług – co finalnie obciąży konsumentów.
- Redukcji etatów lub rezygnacji z zatrudniania nowych pracowników.
- Przeniesienia części działalności do szarej strefy, co obniża wpływy do budżetu państwa.
Z danych Związku Przedsiębiorców i Pracodawców wynika, że już 48% właścicieli firm obawia się, że dalsze podwyżki płacy minimalnej będą wiązać się z koniecznością cięć w zatrudnieniu.
Jak nowe regulacje wpływają na pracowników?
Chociaż wyższa płaca minimalna zwiększa dochody pracowników, ma również swoje wady:
- Presja inflacyjna – wzrost wynagrodzeń, zwłaszcza w sektorach o niskich marżach, prowadzi do wzrostu cen produktów i usług.
- Utrata konkurencyjności – wyższe koszty pracy mogą skłonić niektóre firmy do przenoszenia produkcji za granicę, np. do krajów z niższymi kosztami zatrudnienia.
- Ograniczone możliwości rozwoju zawodowego – pracodawcy mogą ograniczać szkolenia i benefity, by zrównoważyć wyższe koszty zatrudnienia.
Co oznacza to dla gospodarki?
Według prognoz ekonomistów, podwyżka płacy minimalnej ma zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki dla gospodarki:
- Wzrost konsumpcji – wyższe wynagrodzenia przekładają się na większą siłę nabywczą Polaków, co pozytywnie wpływa na popyt.
- Spowolnienie inwestycji – wyższe koszty pracy mogą zniechęcać firmy do inwestowania w rozwój.
- Zwiększone wpływy do budżetu państwa – wyższe składki ZUS i podatki od wynagrodzeń wspierają finanse publiczne, ale obciążają przedsiębiorców.
Reakcje pracodawców i związki zawodowe
Organizacje zrzeszające pracodawców, takie jak Business Centre Club czy Pracodawcy RP, apelują o zmianę modelu ustalania płacy minimalnej, argumentując, że tempo jej wzrostu jest zbyt szybkie. Z kolei związki zawodowe, w tym Solidarność, twierdzą, że obecny poziom wynagrodzenia minimalnego to nadal za mało, by zapewnić godne życie.
Co dalej?
Rząd zapowiedział, że kolejne podwyżki płacy minimalnej są nieuniknione, a ich poziom będzie uzależniony od inflacji i tempa wzrostu gospodarczego. W 2025 roku wartość minimalnego wynagrodzenia może przekroczyć próg 5000 zł brutto, co jeszcze bardziej podniesie koszty zatrudnienia.
