W czwartek, 9 stycznia 2025 roku, związkowcy z Solidarności organizują dużą manifestację w Warszawie. Protest ma na celu wyrażenie sprzeciwu wobec likwidacji elektrowni węglowych w Polsce, a także w obronie polskiego przemysłu i taniego prądu. W demonstracji weźmie udział około 10 tysięcy osób, a protestujący będą domagać się kontynuacji eksploatacji konwencjonalnych źródeł energii, w tym elektrowni węglowych, które ich zdaniem są niezbędne dla zapewnienia stabilności energetycznej kraju.
Postulaty związkowców: Prąd dla Polaków w przystępnej cenie
Przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności, Dominik Kolorz, podkreśla, że zamknięcie elektrowni węglowych, takich jak Elektrownia Rybnik, której zakończenie działalności zaplanowane jest na 2025 rok, może prowadzić do poważnych problemów w zakresie dostępności prądu i jego cen. Związki zawodowe domagają się, aby decyzje rządu o transformacji energetycznej były podejmowane z uwzględnieniem umów społecznych, które zapewniają stabilność zatrudnienia w sektorze energetycznym oraz niskie ceny energii dla gospodarstw domowych.
„Protestujemy, ponieważ chcemy, aby w polskich domach był prąd, który będzie dostępny i tani. W przeciwnym razie, już teraz mamy najdroższy prąd w Europie, a kryzys gospodarczy tylko pogłębia nasze obawy” – mówi Kolorz w rozmowie z Polskim Radiem Katowice. Związki zawodowe wskazują, że obecna polityka energetyczna w Polsce, związana z realizacją Zielonego Ładu i transformacją energetyczną, nie gwarantuje stabilności i bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Ogólnokrajowa mobilizacja: Związkowcy z różnych branż w jednym proteście
Do protestu zorganizowanego przez Solidarność dołączyły się także inne centralne związki zawodowe, takie jak OPZZ oraz Forum Związków Zawodowych. Kolorz zaznacza, że współpraca tych organizacji ma na celu pokazanie, że związki zawodowe w Polsce potrafią działać razem, niezależnie od różnic w ich dotychczasowych działaniach. Protestujący sprzeciwiają się nie tylko likwidacji elektrowni węglowych, ale także zapowiadają dalsze działania, jeżeli rząd nie podejmie rozmów na temat poprawy sytuacji w sektorze energetycznym.
Utrudnienia w ruchu w Warszawie: Zamknięte ulice i objazdy
Manifestacja odbędzie się w godzinach 12:00-14:00, a uczestnicy zgromadzenia przejdą przez główne ulice stolicy. W związku z protestem, władze miasta i policja przewidują poważne utrudnienia w ruchu. W godzinach manifestacji, zamknięte zostaną:
- Aleje Jerozolimskie od ronda de Gaulle’a do ronda Dmowskiego,
- Ulica Marszałkowska od ul. Pięknej do ul. Wspólnej.
W związku z wstrzymaniem ruchu kołowego i szynowego, Zarząd Transportu Miejskiego ogłosił zmiany w kursowaniu komunikacji miejskiej. Linie autobusowe 107, 117, 127, 128, 131, 158, 171, 175, 507, 517, 520, 521 i 525 oraz tramwajowe 4, 7, 9, 15, 16, 18, 22, 24 będą kursowały objazdami. Protestujący, którzy wezmą udział w manifestacji, planują w sposób pokojowy wyrazić swoje niezadowolenie z obecnej polityki energetycznej rządu, jednak utrudnienia w ruchu mogą być odczuwalne przez mieszkańców i turystów.
Rola węgla w polskim systemie energetycznym
Związki zawodowe zaznaczają, że węgiel wciąż odgrywa kluczową rolę w polskim systemie energetycznym. Mimo rosnącej popularności odnawialnych źródeł energii, elektrownie węglowe wciąż zapewniają dużą część krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną. Przewidywana likwidacja elektrowni węglowych i stopniowe przejście na odnawialne źródła energii może stanowić poważne wyzwanie, zwłaszcza w obliczu rosnącego zapotrzebowania na energię oraz drogich cen energii na rynku europejskim.
Związki zawodowe przypominają, że Polska zainwestowała w technologie węglowe przez wiele lat, a transformacja energetyczna powinna uwzględniać konieczność zapewnienia alternatywnych źródeł energii, które będą dostępne, tanie i stabilne. W przeciwnym razie, obawiają się, że domowe rachunki za prąd będą nadal rosły, a sektor energetyczny stanie się mniej konkurencyjny na rynku europejskim.
Rząd i organizacje branżowe w odpowiedzi na protest
Rząd w odpowiedzi na rosnące napięcia w sektorze energetycznym zapowiada kontynuację działań mających na celu transformację energetyczną, jednak z zachowaniem społecznych gwarancji dla pracowników sektora węglowego. Ministerstwo Energii zapewnia, że w ramach Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku, będzie starało się dywersyfikować źródła energii, by równocześnie zaspokajać potrzeby energetyczne kraju i chronić interesy pracowników.
Jeden komentarz
Bardzo dobrze, Pogońcie tusska tam skąd przyszedł. Tzw demokracja za 36 lat zniszczyła nam gospodarkę. A ten ryży chce dokończyć Polskę. Port w Szczecinie oddał Niemcom, pokłady Dębieńsko odda Niemcom, to coś Ala Beck przed II WŚ.