Tysiące osób zostało zaskoczonych zapowiedzią prezydenta elekta USA Donalda Trumpa o przeniesieniu miejsca inauguracji ze względu na warunki pogodowe, w tym stróże prawa i wielu pracowników rządowych zaangażowanych w organizację wydarzenia, którzy dowiedzieli się o zmianie z mediów – donosi Washington Post.

Wcześniej Trump potwierdził, że nakazał przeniesienie inauguracji do wewnątrz ze względu na mroźną pogodę, a większość wydarzenia odbędzie się w rotundzie Kapitolu. Według otwartych źródeł, 20 stycznia w Waszyngtonie ma być około minus dwóch do minus siedmiu stopni Celsjusza, do minus 12 w godzinach wieczornych.

„Funkcjonariusze organów ścigania zwołali nadzwyczajne spotkania. Członkowie Kongresu dowiedzieli się o zmianach z mediów, a następnie odebrali setki telefonów od zdezorientowanych wyborców, którzy mieli bilety na uroczystości” – napisano w publikacji.

Należy zauważyć, że pracownicy wewnątrz rotundy Kapitolu, gdzie Trump złoży przysięgę, szybko zaczęli montować nowe podium. Tysiące ludzi z całego kraju, którzy kupili bilety lotnicze i zarezerwowali hotele w Waszyngtonie, zrewidowało swoje plany podróży do stolicy.

Publikacja donosi, że po ogłoszeniu zmiany miejsca, ludzie zaczęli dyskutować w Internecie, czy zrezygnować z podróży do Waszyngtonu, czy też w pełni wykorzystać wydarzenie, które jest teraz przeznaczone bardziej dla publiczności telewizyjnej. Niektórzy twierdzili, że planują wykorzystać swoje nieistniejące już bilety na inaugurację do robótek ręcznych. Inni zasugerowali spotkania w hotelowych lobby i pobliskich barach z dużymi ekranami, aby obejrzeć ceremonię.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. To że względu na bezpieczeństwo. Jemu stałe grożą tzw. sremikraci. Sremikraci chcą robić ciągle konflikty i wojny

Napisz Komentarz

Exit mobile version