Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa wznowiła przyspieszoną procedurę deportacji, w ramach której nielegalni migranci mogą być deportowani bez orzeczeń sądu imigracyjnego – poinformował Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA (DHS) w komunikacie.
POLECAMY: Tusk zalecił, aby polskie konsulaty w USA były przygotowane na ewentualną deportację Polaków
Zgodnie z dokumentem opublikowanym 21 stycznia na stronie internetowej agencji, USA mogą deportować nielegalnych migrantów, którzy nie mogą udowodnić, że przebywali w USA na stałe dłużej niż dwa lata. W dokumencie dodano, że dekret ten wznawia procedurę przyspieszonej deportacji, która została wprowadzona w kraju w 2019 roku.
„Zgodnie z tym zawiadomieniem, Departament wykonuje swoje ustawowe uprawnienia do wyznaczenia do przyspieszonego wydalenia następujących kategorii cudzoziemców, którzy … przebywają w Stanach Zjednoczonych od co najmniej 14 dni, ale nie dłużej niż dwa lata” – czytamy w dokumencie.
Należy zauważyć, że środek ten ma zastosowanie do migrantów zatrzymanych w całych Stanach Zjednoczonych. CBS News przypomina, że procedura przyspieszonej deportacji została wprowadzona w pierwszej kadencji prezydenckiej Trumpa, ale została anulowana za poprzedniego prezydenta USA Joe Bidena.
Według kanału, wcześniej przyspieszona deportacja mogła być stosowana tylko w obszarach przygranicznych kraju.
„Przyspieszone postępowanie w sprawie deportacji pozwala amerykańskim urzędnikom imigracyjnym na deportację migrantów, którzy nie posiadają odpowiedniej dokumentacji, w ramach usprawnionego procesu, który omija … mocno zatłoczony system sądów imigracyjnych” – zauważa CBS News.
W poniedziałek Trump, w swoim pierwszym przemówieniu jako 47. prezydent Stanów Zjednoczonych, obiecał natychmiastowe powstrzymanie nielegalnych cudzoziemców przed wjazdem na amerykańską ziemię i rozpoczęcie procesu ekstradycji milionów migrantów. Trump wprowadził również ogólnokrajowy stan wyjątkowy w związku z sytuacją na południowej granicy USA.