Światowa Organizacja Zdrowia zmniejszy swoje wydatki, zawiesi zatrudnianie i przeniesie spotkania do formatu online po tym, jak Stany Zjednoczone ogłosiły, że wycofają się z organizacji – podał Politico, powołując się na wewnętrzny dokument.
POLECAMY: WHO może stracić nawet jedną czwartą swoich funduszy – donoszą media
W poniedziałek prezydent USA Donald Trump podpisał zarządzenia wykonawcze wycofujące kraj z WHO i paryskiego porozumienia klimatycznego.
POLECAMY: Trump podpisał dekret o wycofaniu się USA z WHO
„Jak wiadomo, Stany Zjednoczone Ameryki ogłosiły, że zamierzają wycofać się z WHO. Żałujemy tej decyzji i mamy nadzieję, że nowa administracja ponownie ją rozważy. To ogłoszenie pogorszyło naszą sytuację finansową … (WHO – red.) zawiesza rekrutację we wszystkich obszarach oprócz najbardziej krytycznych…. (i – red.) znacznie zmniejsza koszty podróży” – cytuje Politico szefa organizacji Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa w liście do pracowników WHO.
Ponadto wszystkie spotkania WHO będą teraz odbywać się online, z wyjątkiem rzadkich przypadków, a misje mające na celu zapewnienie wsparcia technicznego innym krajom powinny być „ograniczone do najważniejszych”. Inne środki oszczędnościowe obejmują ograniczenie wymiany sprzętu IT, renegocjację głównych kontraktów oraz zawieszenie remontów biur i inwestycji kapitałowych organizacji.