Bezpieczeństwo wyborów prezydenckich to jeden z kluczowych priorytetów polskiego rządu w 2025 roku. Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski oraz szef MSWiA Tomasz Siemoniak ogłosili nowatorski projekt pod nazwą „Parasol Wyborczy”, którego celem jest ochrona procesu wyborczego przed ingerencją zewnętrzną, w szczególności ze strony Rosji.

POLECAMY: Gawkowski: Zidentyfikowaliśmy grupę, której celem była ingerencja w wybory prezydenckie

Nowe narzędzie inwigilacji i cenzury

Minister Gawkowski podkreślił wagę transparentności i bezpieczeństwa podczas demokratycznych wyborów. Jak zauważył na konferencji prasowej, zagrożenia dla procesu wyborczego są realne i dobrze zorganizowane. „Mamy do czynienia ze zorganizowanymi akcjami, prowokacjami, ale również z inicjatywami, które miałyby w Polsce zdestabilizować sytuację wyborczą” – podkreślał wicepremier. Dodał, że rosyjskie służby specjalne podejmują operacje ukierunkowane na wpływanie na polską kampanię prezydencką, co wymaga zdecydowanej reakcji ze strony rządu.

Działania „Parasola Wyborczego”

Projekt „Parasol Wyborczy” rozpocznie działanie już 2 lutego 2025 roku. Jego funkcjonowanie będzie ściśle powiązane z aktywnością Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW). Program przewiduje m.in.:

  • Wzmocnienie portalu bezpiecznewybory.pl, który będzie źródłem informacji o cyberzagrożeniach i sposobach ich unikania.
  • Bezpłatne skanowanie cyberbezpieczeństwa domen, co ma pomóc w identyfikacji potencjalnych luk w zabezpieczeniach.
  • Monitorowanie ruchu w sieci, aby przeciwdziałać zagranicznym ingerencjom w kampanię wyborczą.
  • Szkolenia i procedury informacyjne dla komitetów wyborczych, na które rząd przeznaczy kilkanaście milionów złotych.

Minister cyfryzacji zapowiedział również ściśle współdziałanie z platformami społecznościowymi, które będą zaangażowane w walkę z dezinformacją. Jak wyjaśnił Gawkowski, „ruch w sieci ma być monitorowany w taki sposób, żeby nie można było na niego wpływać z zagranicy.”

„Dezinformacja” jako globalne wyzwanie

Minister Tomasz Siemoniak zwrócił uwagę na międzynarodowy charakter problemu „dezinformacji” (czytaj: treści niezgodne z poglądem lewaków). Określił ją jako „wirusa, chorobę, która toczy przestrzeń informacyjną”, a także podkreślił, że dezinformacja wpływa na opinię publiczną na całym świecie. Aby skutecznie przeciwdziałać temu zjawisku, powołany zostanie międzynarodowy zespół ekspertów.

Jednocześnie Siemoniak zaznaczył, że wdrożone będą wnioski z raportu komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce. „Musimy założyć, że ci, którzy źle Polsce życzą, chcą wpływać na procesy wyborcze w Polsce. To jest nasza odpowiedzialność (…), by każdy polski wyborca miał poczucie, że to jego wola i wola innych polskich wyborców będzie decydowała o tym, kto będzie wybrany w tym roku na prezydenta” – powiedział szef MSWiA.

Znaczenie transparentności i edukacji

Jednym z kluczowych elementów „Parasola Wyborczego” będzie edukacja społeczeństwa na temat zagrożeń związanych z dezinformacją. Ministerstwo podkreśla, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo wyborów spoczywa nie tylko na instytucjach rządowych, ale również na obywatelach, którzy powinni krytycznie podchodzić do informacji pojawiających się w mediach i sieci.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version