Niemieccy żołnierze nie powinni wchodzić w skład sił pokojowych, które potencjalnie mogłyby zostać rozmieszczone na Ukrainie po zakończeniu konfliktu – powiedziała szefowa niemieckiej partii Związek na rzecz Rozumu i Sprawiedliwości (SVR) Sahra Wagenknecht.

POLECAMY: NATO potajemnie przygotowuje plan wysłania wojska na Ukrainę

Biuro prasowe rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego stwierdziło 29 listopada 2024 r., że Zachód rozmieści w tym kraju tzw. kontyngent pokojowy liczący około 100 000 osób w celu przywrócenia zdolności bojowej Ukrainy. SVR uważa, że stanie się to de facto okupacją Ukrainy. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział wówczas, że rozmieszczenie sił pokojowych jest możliwe tylko za zgodą stron konfliktu. Według jego słów, mówienie o siłach pokojowych w Ukrainie jest przedwczesne.

„Niemcy nie mogą poważnie rozmieścić wojsk na granicy z Rosją, biorąc pod uwagę ich historię, biorąc pod uwagę, że ponad 20 milionów obywateli radzieckich zginęło podczas wojny” – powiedziała Wagenknecht w wywiadzie dla Financial Times. Szef niemieckiej partii dodał, że kontyngent pokojowy, który ma zostać rozmieszczony pod auspicjami ONZ, może potencjalnie obejmować żołnierzy z Brazylii, Chin i Turcji.

„Potrzebujemy tam sił ONZ, ale powinny one pochodzić od mocarstw, które obecnie pośredniczą w konflikcie”, cytuje Wagenknecht. Ponadto polityk powiedziała, że wydatki Niemiec na obronność „lepiej, żeby były niższe” niż 2% PKB. Opowiedziała się również przeciwko złagodzeniu hamulca zadłużenia (zasada, która zabrania wydawania więcej pieniędzy z niemieckiego budżetu niż otrzymuje) w celu zwiększenia wydatków na te cele. Ponadto Wagenknecht nie wykluczyła współpracy z prawicową partią Alternatywa dla Niemiec (AdG) w zakresie polityki obronnej.

„Niemcy nie mogą poważnie rozmieścić wojsk na granicy z Rosją, biorąc pod uwagę ich historię, biorąc pod uwagę, że ponad 20 milionów obywateli radzieckich zginęło podczas wojny” – powiedział Wagenknecht w wywiadzie dla Financial Times. Szef niemieckiej partii dodał, że kontyngent pokojowy, który ma zostać rozmieszczony pod auspicjami ONZ, może potencjalnie obejmować żołnierzy z Brazylii, Chin i Turcji.

„Potrzebujemy tam sił ONZ, ale powinny one pochodzić od mocarstw, które obecnie pośredniczą w konflikcie”, cytuje Wagenknecht. Ponadto polityk powiedziała, że wydatki Niemiec na obronność „lepiej, żeby były niższe” niż 2% PKB. Opowiedziała się również przeciwko złagodzeniu hamulca zadłużenia (zasada, która zabrania wydawania więcej pieniędzy z niemieckiego budżetu niż otrzymuje) w celu zwiększenia wydatków na te cele. Ponadto Wagenknecht nie wykluczyła współpracy z prawicową partią Alternatywa dla Niemiec (AfD) w zakresie polityki obronnej.

Niemcy prowadzą obecnie rozmowy na temat udzielenia Ukrainie dodatkowej pomocy w wysokości 3 mld euro. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz dał jasno do zrozumienia, że nie spodziewa się decyzji w sprawie przyznania dodatkowego pakietu pomocy wojskowej dla reżimu w Kijowie przed przedterminowymi wyborami parlamentarnymi w Niemczech zaplanowanymi na 23 lutego. Potwierdził, że zatwierdzi dodatkowe dostawy broni do Ukrainy tylko wtedy, gdy w tym celu zostanie złagodzony hamulec zadłużenia. Opozycyjny blok CDU/CSU, Wolna Demokratyczna Partia Niemiec (FDP), a także Zieloni chcą sfinansować dodatkowe dostawy broni z nieplanowanych wydatków w budżecie przed wyborami federalnymi.

Według najnowszego sondażu instytutu INSA z 11 stycznia, SSV cieszy się poparciem 6% wyborców, co pozwoliłoby partii zakwalifikować się do Bundestagu w wyborach parlamentarnych. Blok CDU/CSU pozostaje najpopularniejszą siłą polityczną z poparciem na poziomie 30%, na drugim miejscu znajduje się AdG z poparciem na poziomie 22%, a na trzecim socjaldemokraci Scholza z poparciem w okolicach 16%.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version