Firma VMG Konstantynów, zajmująca się produkcją mebli oraz obróbką drewna, stanęła przed koniecznością przeprowadzenia zwolnień grupowych. Chociaż w 2024 roku udało się uniknąć redukcji 100 miejsc pracy dzięki nowym zamówieniom, obecnie przedsiębiorstwo planuje zwolnić 50 osób. Zamiar ten został zgłoszony do Powiatowego Urzędu Pracy – podaje serwis tulodz.pl.
POLECAMY: „Uśmiechnięta Polska”! BE Group w Trębaczewie ogłasza zwolnienia grupowe
Niepewność w VMG Konstantynów – kolejne zwolnienia
Początkowe plany firmy zakładały masową redukcję zatrudnienia, jednak pozyskane zamówienia pozwoliły na chwilowe ustabilizowanie sytuacji. Teraz jednak spółka ponownie zgłosiła zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych do PUP, co może oznaczać pogorszenie sytuacji na rynku meblarskim.
Nie oznacza to jednak, że redukcja stanowisk jest przesądzona. Jak wyjaśnia Łukasz Chłądzyński, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi, w 2024 roku zgłoszono zamiar zwolnienia ponad 2,7 tys. osób w różnych firmach, ale ostatecznie pracę straciło 1057 pracowników.
Trudna sytuacja w branży meblarskiej
Problemy sektora meblarskiego wynikają z kilku czynników. Wzrost cen energii oraz podwyższenie płacy minimalnej to główne powody trudności przedsiębiorstw w tej branży. Eksperci wskazują, że szybki wzrost kosztów pracy nie nadąża za wynikami gospodarczymi kraju.
- Ja rozumiem, że każdy chce zarabiać więcej, ale zróbmy to w sposób racjonalny. Niestety, podwyżka płacy minimalnej absolutnie nie idzie w tej chwili w parze z wynikami gospodarczymi naszego kraju. Jakby rozwój gospodarczy nie nadąża za podwyżkami płacy minimalnej. Efekt jest taki, że u nas pracodawców robi się luka, mianowicie koszty stałe, które my podnosimy, są niewspółmierne do przychodów, czyli zysków, które osiągamy – ocenia Agnieszka Rzempała-Chmielewska z Wielkopolskiej Izby Przemysłowo-Handlowej, cytowana przez tulodz.pl.
Warto przypomnieć, że od 2025 roku minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło do 4666 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa wynosi 30,50 zł brutto. To dodatkowe obciążenie dla firm, szczególnie w sektorach o dużym udziale pracy ręcznej, takich jak produkcja mebli.
Kryzys na rynku meblarskim – polskie firmy pod presją konkurencji
O trudnej sytuacji polskich producentów mebli informował również portal money.pl. Wzrost cen krajowych produktów w ostatnich dwóch latach sięgnął kilkunastu procent, podczas gdy chińskie meble potaniały o kilkadziesiąt procent. Dodatkowo, konkurencja ze strony Rumunii i Bułgarii, gdzie koszty produkcji są niższe, stawia polskich przedsiębiorców w niekorzystnej sytuacji.
- Ceny polskich mebli w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosły o kilkanaście procent, podczas gdy w tym samym czasie ceny mebli chińskich spadły o kilkadziesiąt procent. Do tego Rumuni czy Bułgarzy produkują już taniej niż Polacy – tłumaczy Michał Strzelecki, dyrektor Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli.
Podsumowanie
Sytuacja w VMG Konstantynów oraz całej branży meblarskiej pokazuje, jak dynamicznie zmieniają się warunki na rynku pracy. Choć firma uniknęła większych zwolnień w 2024 roku, obecne plany redukcji zatrudnienia mogą być sygnałem pogarszającej się kondycji sektora. Wzrost kosztów pracy i energii oraz rosnąca konkurencja zagraniczna stwarzają dodatkowe wyzwania dla polskich producentów mebli. W najbliższych miesiącach kluczowe będzie monitorowanie sytuacji i dostosowywanie strategii biznesowych do nowych realiów ekonomicznych.
