Polska, która przez lata cieszyła się względnym spokojem i bezpieczeństwem, mierzy się dziś z powrotem brutalnej przestępczości, przypominającej czasy lat 90. Jednak tym razem głównymi sprawcami są nie lokalni gangsterzy, lecz obcokrajowcy ze Wschodu. Jak donosi sobotni magazyn „Plus Minus” dziennika „Rzeczpospolita”, zorganizowane grupy przestępcze, składające się głównie z Gruzinów, terroryzują Polaków, dokonując śmiałych napadów w biały dzień.
POLECAMY: Agresywni cudzoziemcy utrudniali akcję ratowniczą pod Radomiem
Przestępczość z importu: Nowe oblicze gangsterów
„Dzisiejszy następcy gangsterów »Wołomina« czy »Pruszkowa« też są bezwzględni, rabują w biały dzień na ruchliwych ulicach, w centrach tętniących życiem miast. W kilka chwil, często na oczach sparaliżowanych strachem i skalą przemocy przechodniów, odbierają gotówkę prywatnym osobom, które podjęły z konta większą sumę, utarg właścicielom kantorów, wyrywają z rąk lub zabierają z samochodów cenne przedmioty” – czytamy w publikacji.
Eksperci podkreślają, że mamy do czynienia z przestępczością „z importu”. Zorganizowane grupy przestępcze, które działają w Polsce, rekrutują się głównie z obywateli Gruzji. Ich metody są brutalne i bezwzględne, a skala zjawiska budzi niepokój zarówno wśród mieszkańców, jak i specjalistów ds. bezpieczeństwa.
Eksperci alarmują: Przestępczość gruzińska może się nasilić
Andrzej Mroczek, ekspert ds. przestępczości zorganizowanej i kryminalnej, terroryzmu oraz terroryzmu kryminalnego, a także wicedyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas, ostrzega: „Jeżeli to zjawisko nie zostanie przecięte, możemy w najbliższym czasie liczyć się z nasileniem przestępczości gruzińskiej na jeszcze większą skalę”.
POLECAMY: W Przemyślu pojawili się uzbrojeni „cudzoziemcy” ,którzy zaczęli strzelać do ludzi
Jego słowa potwierdzają, że sytuacja jest poważna. Grupy przestępcze ze Wschodu nie tylko działają z dużą determinacją, ale także coraz śmielej poruszają się po polskich miastach, wybierając na swoje ofiary zarówno zwykłych obywateli, jak i przedsiębiorców.
POLECAMY: Łańcut. Ukraińcy włamali się do domu i torturowali biznesmena oraz jego dziecko
Jak przeciwdziałać? Potrzeba zdecydowanych działań
Aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się tego zjawiska, konieczne są zdecydowane działania ze strony władz. Eksperci sugerują zwiększenie nadzoru nad granicami, intensyfikację współpracy międzynarodowej oraz wzmocnienie służb odpowiedzialnych za zwalczanie przestępczości zorganizowanej.
POLECAMY: Dzieci z Ukrainy terroryzują plac zabaw w Kaliszu
Jednocześnie ważne jest, aby społeczeństwo było świadome zagrożeń i wiedziało, jak reagować w sytuacjach kryzysowych. Edukacja i zwiększenie czujności obywateli mogą znacząco wpłynąć na ograniczenie skutków działań przestępczych.
POLECAMY: Policja: Najważniejszym obecnie problemem jest rosnąca przestępczość Ukraińców
Podsumowanie: Polska na rozdrożu
Powrót brutalnej przestępczości to wyzwanie, z którym Polska musi się zmierzyć. Obcokrajowcy ze Wschodu, głównie Gruzini, wprowadzają nowe, niebezpieczne metody działania, które zagrażają bezpieczeństwu obywateli. Eksperci alarmują, że bez odpowiednich działań ze strony władz, problem może się nasilić.
POLECAMY: Ukraińcy przebywający w Polsce zaczęli tworzyć własne enklawy
Czy Polska poradzi sobie z tym wyzwaniem? Odpowiedź zależy od szybkości i skuteczności podjętych kroków. Jedno jest pewne – czas na działanie jest teraz.
Źródło: „Rzeczpospolita”, magazyn „Plus Minus”