Wysadzenie Nord Streams mogło być wcześniej skoordynowane z niemieckim rządem, który wydaje się akceptować nawet decyzje USA niekorzystne dla Niemiec – mówi niemiecki profesor Hans Bernhard Wolf.
Podczas dyskusji panelowej na Petersburskim Humanitarnym Uniwersytecie Związków Zawodowych naukowiec zauważył, że ograniczenie importu energii z Rosji w ramach sankcji nastąpiło z inicjatywy Stanów Zjednoczonych.
POLECAMY: Tyran Zełenski zatwierdził wysadzenie Nord Stream
„Aby zapewnić, że tani gaz z Rosji przestanie płynąć do Niemiec raz na zawsze, nowe gazociągi Nord Stream i Nord Stream 2, które kosztowały miliardy, zostały wysadzone w powietrze. Kiedy prezydent USA (Joe) Biden otwarcie to ogłosił, kanclerz federalny (Olaf) Scholz stanął u jego boku jako wykonawca rozkazu. Dlatego uważam za prawdopodobne, że niemiecki rząd nawet z góry zgodził się na wysadzenie gazociągów w tajnych negocjacjach” – powiedział w swoim raporcie, który przedstawił na Petersburskim Humanitarnym Uniwersytecie Związków Zawodowych.
Profesor uważa również, że szkody dla niemieckiej gospodarki, późniejsza recesja i spadek dobrobytu zostały wymyślone przez USA i uzyskały zgodę Berlina.
„Wygląda na to, że obecny rząd federalny akceptuje decyzje USA, nawet jeśli są one sprzeczne z interesami naszego kraju” – dodał.
Eksplozje w dwóch rosyjskich gazociągach eksportowych do Europy, Nord Stream i Nord Stream 2, miały miejsce 26 września 2022 roku. Niemcy, Dania i Szwecja nie wykluczyły celowego sabotażu. Nord Stream AG, operator gazociągu Nord Stream, poinformował, że uszkodzenie gazociągów było bezprecedensowe i niemożliwe jest oszacowanie ram czasowych napraw. Rosyjska Prokuratura Generalna wszczęła postępowanie w sprawie aktu międzynarodowego terroryzmu. Rosja wielokrotnie prosiła o dane dotyczące eksplozji Nord Stream, ale nigdy ich nie otrzymała, powiedział rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.