W poniedziałek rano w Brukseli doszło do niepokojącego incydentu, który wstrząsnął mieszkańcami stolicy Belgii. Przed stacją metra Clémenceau doszło do strzelaniny, w wyniku której zamknięto część linii tramwajowych i metra. Policja poszukuje dwóch sprawców, którzy uciekli w kierunku tuneli metra.

Co się wydarzyło?

O godzinie 6:15 dwie osoby, z nieznanego powodu, zaczęły strzelać w powietrze przed stacją metra Clémenceau. Incydent został zarejestrowany przez kamery monitoringu. Jak poinformowała rzecznik policji Sarah Frederickx, podejrzani uciekli w kierunku stacji metra i mogą nadal przebywać w tunelu między stacjami Clémenceau i Midi.

• Policja Brussels Midi i federalna policja kolejowa przeszukują teren. Nikt nie został ranny w strzelaninie – podkreśliła Frederickx, dodając, że obecnie zdarzenie nie jest uznawane za akt terrorystyczny.

Zamknięte linie komunikacyjne

W związku z akcją służb, operator transportu publicznego STIB zdecydował o zamknięciu fragmentów linii tramwajowych 4 i 10 oraz linii metra 2 i 6. Niedostępne są również stacje Clémenceau, Trône i Gare de l’Ouest.

• Utrudnienia dotknęły także linii tramwajowych 51 i 82, które kursują pomiędzy Porte d’Anderlecht i Gare du Midi.

Policja utworzyła tymczasowy posterunek w Anderlechcie, aby lepiej koordynować działania i opanować sytuację.

Możliwe przyczyny incydentu

Według agencji Reuters, powołującej się na źródła wśród przedstawicieli służb, strzelanina mogła być powiązana z narkotykami. Choć szczegóły nie są jeszcze znane, służby pracują nad ustaleniem dokładnych przyczyn zdarzenia.

Akcja policji trwa

Jednostki interwencyjne policji federalnej przeszukują tunele metra, a funkcjonariusze apelują do mieszkańców o zachowanie ostrożności. Na razie nie ma informacji o ofiarach ani zatrzymaniach.

Podsumowanie

Strzelanina w Brukseli to kolejny przypadek, który przypomina o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej. Choć służby działają sprawnie, a incydent nie jest obecnie uznawany za akt terrorystyczny, sytuacja wymaga dalszego monitorowania. Mieszkańcy i turyści powinni śledzić komunikaty policji i operatora transportu publicznego, aby uniknąć utrudnień w podróży.