4 lutego premier Donald Tusk stanowczo zapewnił, że Polska nie wdroży paktu migracyjnego. „Decyzja ma charakter definitywny” – podkreślił. Tymczasem w ostatnich dniach w debacie publicznej pojawiły się głosy wskazujące na nieuchronność wejścia w życie nowych regulacji unijnych.
POLECAMY: Tusk vs. Komisja Europejska: Spór o pakt migracyjny. Kto ma rację?
PiS żąda uchwały w sprawie paktu migracyjnego
W środę Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło projekt uchwały zobowiązującej rząd do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zwrócił się bezpośrednio do Donalda Tuska, mówiąc:
– Panie Donaldzie, sprawa się rypła. Najpierw kanclerz Scholz, a ostatnio pana druh, wierny druh od lat, Janusz Lewandowski, powiedział, że nie zbudował pan mniejszości blokującej i że pakt migracyjny wchodzi w życie.
POLECAMY: „Ukraińcy nie pomogli”. Pakt migracyjny UE: Polska nie zostanie zwolniona z mechanizmu solidarności.
Były minister obrony narodowej podkreślił również, że Niemcy już przekazali Polsce 40 tysięcy nielegalnych migrantów, a po wdrożeniu nowych przepisów liczba ta może znacząco wzrosnąć.
– Czeka nas zalew przez nielegalnych migrantów właśnie podrzucanych nam z Niemiec – ostrzegł Błaszczak.
PiS oczekuje, że projekt uchwały zostanie poddany pod dyskusję na przyszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu. Politycy partii zapowiedzieli również zbieranie podpisów pod referendum dotyczącym paktu migracyjnego.
Co dalej z paktem migracyjnym?
Europoseł PO Janusz Lewandowski w niedawnym wywiadzie zaznaczył, że pakt migracyjny wejdzie w życie w połowie 2026 roku, ponieważ Polska nie była w stanie zgromadzić mniejszości blokującej. Oznacza to, że nowe zasady dotyczące relokacji migrantów staną się obowiązujące dla wszystkich państw członkowskich UE.
Tymczasem Konfederacja już w listopadzie 2024 roku próbowała uzyskać odpowiedź Komisji Europejskiej na pytanie, czy Polska – w związku z przyjęciem dużej liczby uchodźców z Ukrainy – zostanie zwolniona z mechanizmu solidarności. W odpowiedzi Komisja Europejska stwierdziła jednoznacznie:
– Polska jest związana wszystkimi aktami prawnymi wchodzącymi w skład Paktu o migracji i azylu.
Rząd pod presją. Jakie mogą być konsekwencje?
Obecna sytuacja rodzi istotne pytania o przyszłość polityki migracyjnej Polski oraz ewentualne konsekwencje prawne jednostronnego wypowiedzenia paktu. PiS dąży do jego odrzucenia, podczas gdy stanowisko rządu pozostaje niejednoznaczne. Nadchodzące tygodnie pokażą, czy rząd Donalda Tuska zdecyduje się na zdecydowane działania, czy pozostanie przy obecnym stanowisku.